Rzecznik WHO Tarik Jasarevic przekazał na konferencji prasowej, że z powodu chaosu jaki zapanował na lotnisku w Kabulu, dostawy szczepionek zostały ograniczone, co w rezultacie spowolniło kampanię szczepionkową w Afganistanie.
Z kolei rzecznik Michelle Bachelet, Wysokiej Komisarz NZ ds. Praw Człowieka, przekazał na briefingu, że "UNHCHR jest szczególnie zaniepokojona kwestią bezpieczeństwa tysięcy Afgańczyków, którzy (przed przejęciem przez talibów władzy - PAP) pracowali na rzecz praw człowieka i którzy pomogli poprawić waunki życia milionom ludzi w kraju".
Również we wtorek inna instytucja ONZ, Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) Filippo Grandi wezwał do zaprzestania przymusowych deportacji Afgańczyków ubiegających się o azyl.
Afgańscy talibowie w niedzielę wkroczyli do Kabulu. Wykorzystując wycofanie się międzynarodowych sił wojskowych pod dowództwem USA, przejęli kontrolę nad krajem. Dotychczasowy, popierany przez Stany Zjednoczone rząd upadł, a prezydent kraju Aszraf Ghani uciekł za granicę.