Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Koronawirus

Adam Niedzielski: „Wystarczy się rozejrzeć i mamy skutki szczepień”. Umierają głównie niezaszczepieni

Mamy dowody na to, że szczepienia działają - mówił w Telewizji Republika Adam Niedzielski. W programie Tomasza Sakiewicza "Dziennikarski Poker" minister zdrowia wskazał, że statystyki jego resortu pokazują, że od początku szczepień na COVID-19 umierały w 98 procentach osoby niezaszczepione.

W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce 19 540 515 osób – podano dziś na rządowych stronach. Badania potwierdziły dziś 1325 nowych zakażeń koronawirusem, zmarło 46 osób z COVID-19

Reklama

Na jakim etapie jest epidemia koronawirusa w Polsce? O tym rozmawiano dziś w "Dziennikarskim Pokerze" w Telewizji Republika. Gościem Tomasza Sakiewicza był minister zdrowia Adam Niedzielski.

- Zakażenia nie są w tej chwili najważniejszą kategorią. Ważne to, co się dzieje w szpitalach - to też efekt szczepień. Jest zdecydowanie mniej hospitalizacji. Widać po tempie zakażeń i liczbie hospitalizacji, że szczepienia działają

- podkreślił szef resortu zdrowia.

Cały czas monitorujemy ile osób umiera, wśród tych, którzy są zaszczepieni i niezaszczepieni. Niecałe 2 procent osób, które zmarły, to były osoby zaszczepione. Pozostałe 98 procent to były osoby niezaszczepione. 

- Wcześniej mieliśmy różnego rodzaju badania, naukowe publikacje, a teraz wystarczy się rozejrzeć i widać te skutki szczepień - zaznaczył Adam Niedzielski. 

Chorują nauczyciele. Grozi nam hybrydowa nauka?

Redaktor Tomasz Sakiewicz zwrócił uwagę na fakt, że pojawiają się informację o chorujących nauczycielach i całych klasach, które trafiają na kwarantannę. Czy realny jest w związku z tym powrót do nauki zdalnej?

- Trudno udzielać jednoznacznych odpowiedzi. Jeżeli chodzi o pewne priorytety w naszym podejściu, to one są tak zdefiniowane, że utrzymanie ciągłości kształcenia w nauce stacjonarnej jest priorytetem. Musi się bardzo dużo stać złego, żebyśmy centralnie ograniczali naukę stacjonarną

- wskazał Niedzielski.

Powód takich priorytetów? Lekcje w internecie mają opłakane skutki długofalowe. - Widzimy, jak niechodzenie dzieci do szkoły fatalnie wpłynęło na dzieci, jak przestawiło im sposób życia. Sam jestem ojcem 16-latka i wejście jego do liceum sprawiło, że on nie poznał dokładnie swoich znajomych, nie integrował się. Chcielibyśmy, że ta normalność była utrzymana - mówił minister zdrowia, wyraźnie stwierdzając:

Nawet, jeżeli będziemy mieli przyrosty zakażeń, więcej hospitalizacji, to na ten moment nie widzę ryzyka, by nauka stacjonarna dzieci była przerywana.

Fałszywe teorie antyszczepionkowców

Mimo, że liczby wskazują na to, że szczepienia działają, dość aktywny jest ruch antyszczepionkowy, który neguje szczepienia. Padają coraz to nowsze przykłady rzekomych niepożądanych odczynów poszczepiennych. - Czy mamy przykłady, żeby kobieta straciła płodność po szczepionce? Czy mamy przykłady śmierci po szczepionce? - pytał Tomasz Sakiewicz. 

- Wszystkie NOP, szczególnie te ciężkie, są rejestrowane. Jeżeli chodzi o zgony, to nie mamy ani jednego zgonu, gdzie byłaby zależność przyczynowo-skutkowa ze szczepieniem. Używanie takich informacji, że ktoś wie coś na ten temat, to jest absolutną bzdurą. To ludzie, które nie mają pojęcia o wynikach sekcji zwłok. Prokuratura zleca za każdym razem sekcję zwłok i jej wyniki nie wykazały jeszcze zależności od szczepienia

- odpowiedział Adam Niedzielski. 

Druga teoria antyszczepionkowców również została zdementowana: "Nie ma żadnych zgłoszeń, które mówią o utracie płodności. Włóżmy to między bajki" - stanowczo dodał minister zdrowia.

 

Reklama