11-letnia uczennica Szkoły Podstawowej nr 6 w Suwałkach (Podlaskie) została zarażona koronawirusem. W związku z tym cala klasa trafiła na kwarantannę, a nauka tych dzieci odbywa się od poniedziałku w trybie zdalnym - poinformowała Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Suwałkach.
Jak poinformował sanepid, dziewczynka wróciła z rodziną z wakacji z woj. lubelskiego i to tam prawdopodobnie doszło do zarażenia. Chora jest także jej 18-letnia siostra. Test u rodziców wyszedł negatywny.
Dziewczynka, uczennica 6. klasy ostatni raz była w szkole w czwartek i wówczas źle się poczuła.
Dyrektor szkoły Anna Śliżewska poinformowała PAP, że rodzice zabrali tego dnia dziecko ze szkoły i poszli do lekarza.
- Dziecko miało typowe objawy przeziębieniowo-grypowe, dlatego zgodnie z procedurą musiało wrócić do domu
- dodała Śliżewska.
Wykonany dziewczynce test na COVID-19 okazał się dodatni. W związku z tym 25 uczniów tej klasy oraz ich rodziny zostało objętych kwarantanną. W sumie to 107 osób.
Dyrektor Śliżewska powiedziała, że dzieci z tej jednej klasy zostały objęte od poniedziałku nauczaniem zdalnym. Pozostali uczniowie uczą się normalnie, ale z zachowaniem obostrzeń, m.in. zasad dystansu społecznego.
Do Szkoły Podstawowej nr 6 w Suwałkach chodzi ponad 700 uczniów.