Doktor poinformował też, że u najważniejszego amerykańskiego polityka wykryto przeciwciała. Wynika tak z próbek, które pobrano w poniedziałek.
Tego dnia prezydent USA po trzech dobach opuścił szpital wojskowy pod Waszyngtonem. Po czwartkowym pozytywnym teście na koronawirusa Trump następnego dnia wieczorem został hospitalizowany.Z komunikatów zespołu medycznego zajmującego się prezydentem wynika, że w piątek prezydent miał gorączkę i spadły mu wskaźniki tlenowe. W Białym Domu - jeszcze przed wylotem śmigłowcem do szpitala - podano mu dodatkowy tlen. W ośrodku medycznym stan prezydenta miał systematycznie się poprawiać.
Z uwagi na zakażenie SARS-CoV-2 na mniej niż miesiąc przed wyborami prezydenckimi Trump nie uczestniczy w spotkaniach wyborczych. Ubiegający się o reelekcję Republikanin zapowiada jednak na Twitterze, że niedługo powróci na kampanijny szlak.
Codziennie komunikaty o stanie zdrowia prezydenta mocno wpływają nie tylko na życie polityczne w USA, ale i indeksy giełdowe. Te - po pierwszych informacjach o koronawirusie u Trumpa - odnotowały spadki.