Największy w ostatnich tygodniach dobowy wzrost liczby nowych przypadków SARS-CoV-2 w woj. śląskim wynika przede wszystkim z potwierdzenia zakażenia koronawirusem kolejnych górników i członków ich rodzin – wskazują służby wojewody śląskiego.
Minionej doby w regionie potwierdzono 227 kolejnych zakażeń, m.in. w powiatach: bielskim (28), pszczyńskim (19), cieszyńskim (10), rybnickim (26), raciborskim (11), w Rudzie Śląskiej (67) i w Zabrzu (14).
W raporcie większość stanowią dane dotyczące wyników badanych górników kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej oraz ich rodzin, u których, niestety, po siedmiu dniach również wykryto wirusa. Podobnie jest w przypadku rodzin chorujących górników z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia w Czechowicach-Dziedzicach
– poinformowała w piątek rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
W czwartek zakończyła się, rozłożona na kilka dni, pierwsza tura badań przesiewowych w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej, gdzie przebadano całą załogę. Jak podały w piątek służby wojewody, na 313 pobranych i przebadanych w czwartek próbek potwierdzono zakażenie u 28 osób.
W piątek rano Polska Grupa Górnicza informowała o 435 zakażonych pracownikach kopalni Bielszowice – teraz liczba zakażeń wzrosła.
W poniedziałek w rudzkiej kopalni rusza druga tura badań. Po siedmiu dniach testowani będą ci pracownicy, którzy w tym tygodniu uzyskali wynik ujemny. Jeśli drugie badanie również wykaże, iż pracownik nie jest zakażony – będzie mógł wrócić do pracy
– wyjaśniła Kucharzewska.
W poniedziałek wymazy do badań będą pobrane od ok. 600 górników z Bielszowic, w kolejnych dniach – od następnych.