"Igranie na najniższych uczuciach i emocjach ludzkich" - tak sobotnią publikację "Faktu" dotyczącą szczepień preparatem AstraZeneca podsumował minister zdrowia Adam Niedzielski. Skierował on list do prezesa koncernu wydającego gazetę. - Rozumiem aspekty finansowe działania koncernów, w tym koncernów medialnych, ale aspekt ten nie może nigdy wygrywać ze zdrowiem i życiem ludzi - pisze Niedzielski.
Gazeta "Fakt" należąca do koncernu Ringier Axel Springer Polska w sobotę wypuściła gazetę z okładką o krzykliwym tytule: "Zakrzepy po szczepionce?!" - sugerującej szkodliwe skutki przyjmowania szczepionki AstraZeneca. Okładka oburzyła nie tylko lekarzy, ale i środowisko dziennikarskie.
🤦🏻♂️🤦🏻♂️🤦🏻♂️Niemądre/ niebezpieczne pic.twitter.com/bxZx6eRYUh
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) March 20, 2021
Co to za pogmatwany umysł wpadł na taki pomysł?! Za coś takiego naczelny powinien wylecieć na kopach. https://t.co/h6nsIyODa0
— Piotr Nisztor 🇵🇱 (@PNisztor) March 20, 2021
Okładka doczekała się też już reakcji Adama Niedzielskiego:
- Piszę do Pana zbulwersowany sobotnią publikacją podległej Panu redakcji gazety Fakt. Za najwłaściwsze w dobie epidemii w Polsce i pandemii na świecie, redakcja uznała epatowanie możliwymi komplikacjami poszczepiennymi. W czasach, gdy najskuteczniejszą linią obrony całego świata przed szerzącą się chorobą COVID-19 jest szczepienie, Fakt uznał za najwłaściwsze wzbudzenie przerażenia u swoich czytelników. Inaczej nie można bowiem oceniać okładki z grafiką, jako żywo wyjętą z horrorów i tytułem: "Zakrzepy po szczepionce?"
- napisał minister zdrowia w liście do Marka Dekana, prezesa zarządu Ringier Axel Springer Polska, wskazując:
"Dla redaktor naczelnej Faktu ważniejszym było wzbudzić sensację, przez co, jak mniemam zwiększyć sprzedaż sobotniego nakładu gazety. Nie da się inaczej ocenić tej publikacji, jak tylko igranie na najniższych uczuciach i emocjach ludzkich"
- Nie sądzę, żeby misją podległych Panu Prezesowi mediów było zniechęcanie ludzi do szczepień i granie zdrowiem Polaków dla celów stricte materialnych. Dla mnie praca dziennikarza to misja, tym bardziej ważna, gdy mierzymy się z nieznaną wcześniej chorobą. (…) Rozumiem aspekty finansowe działania koncernów, w tym koncernów medialnych, ale aspekt ten nie może nigdy wygrywać ze zdrowiem i życiem ludzi - zaznaczył Niedzielski w liście do Dekana, opublikowanym na Twitterze.
Są pewne standardy, których powinni przestrzegać wszyscy. Reguły te muszą obowiązywać także w świecie mediów @mark_dekan pic.twitter.com/9oKPmdIBhZ
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) March 22, 2021