Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek o 4604 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem i o śmierci 264 chorych.
Rzecznik resortu zdrowia komentując najnowszy bilans COVID-19 w Polsce, wskazał że pomimo notowanego w ostatnim czasie spadku zakażeń, nadal należy zachować ostrożność i stosować się do zasad epidemiologicznych. "Mimo tego, że w porównaniu do ostatniego wtorku mamy około 200 mniej zakażonych, a w porównaniu do wtorku sprzed dwóch tygodni, to jest ponad 1 tys. mniej, to nie może nas uspokajać" - powiedział Andrusiewicz.
Zwrócił uwagę, że większość państw europejskich zmaga się obecnie z trzecią falą koronawirusa. Dlatego - jak mówił - w decyzjach dotyczących dalszych obostrzeń uwzględniana jest zarówno sytuacja w kraju, jak i to, co dzieje się w państwach ościennych.
Rzecznik podkreślił, że nadal mamy do czynienia z dużą liczbą chorych przebywających w szpitalach. Resort podał we wtorek, że z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa 14 596 osób, 1449 pacjentów jest pod respiratorami. "Nadal zakażamy się w miejscach publicznych, choć rzeczywiście zakażeń jest mniej" - dodał Andrusiewicz.
Zwrócił też uwagę, że chorzy coraz rzadziej zgłaszają się do lekarzy rodzinnych. "Jak wcześniej mieliśmy po 30 tys. zleceń na testy z POZ, to dziś ta liczba jest poniżej 20 tys. To oznacza, że mniej pacjentów zgłasza się z objawami choroby do lekarza" - powiedział.
Rzecznik wskazał jednocześnie, że liczba przeprowadzanych testów na COVID-19 w Polsce nadal jest wysoka.
"Mimo tego, że ta skala zakażeń w Polsce osłabła, nadal musimy się trzymać standardów epidemiologicznych. Jakikolwiek brak odpowiedzialności z naszej strony może spowodować to, co dzieje się w innych państwach, czyli dość szybką linię wzrostów. To jest cały czas apel do nas, żebyśmy mimo tych wyników, które mogłyby nas teoretycznie uspokajać, nie czuli się w pełni spokojni, bo to nadal jest 4600 zakażeń odnotwanych ostatniej doby"
- powiedział Andrusiewicz.
Mówiąc o luzowaniu obostrzeń, podczas konferencji prasowej Andrusiewicz podkreślił, że premier Mateusz Morawiecki we współpracy m.in. z Radą Medyczną, Rządowym Zespołem Zarządzania Kryzysowego i Ministerstwem Zdrowia zajmują się opiniowaniem tego, co może wydarzyć się w najbliższych dniach.
Rzecznik MZ poinformował, że premier będzie podejmował decyzje w najbliższym czasie. "W tym tygodniu wszyscy powinniśmy je poznać" - podkreślił.
Od początku epidemii w Polsce stwierdzono 1 482 722 przypadki COVID-19. Zmarło 35 665 osób.