Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Rzecznik rządu: Proces szczepień przyspiesza. Ważna informacja dla osób "najbardziej narażonych"

Wszystkie państwa, w tym Polska wyciągają wnioski z tych trudnych doświadczeń jesiennych i z tych, które są teraz. Różnica jest taka, że na szczęście mamy w tej chwili szczepionki, które mogą być szeroko stosowane - powiedział w rozmowie z Dorotą Kanią na antenie Polskiego Radia 24 poseł Piotr Müller, rzecznik prasowy rządu, odpowiadając na pytanie, czy będziemy przygotowani na czwartą falę koronawirusa.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Eliza Radzikowska-Białobrzewska/KPRP

Proces szczepień przyspiesza. W zeszłym tygodniu wykonano milion szczepień – pierwszej i drugiej dawki. To pokazuje, że program się rozpędza, szczepimy ponad 200 tys. osób dziennie, w tym tygodniu w szczególności to będzie widać. Rozpoczął się proces rejestracji kolejnych roczników na szczepienia, dziś 1962, we wtorek - 1963, w środę – 1964 itd. W tej chwili czekamy, aż osoby się zarejestrują i jestem przekonany, że te wszystkie szczepionki, które będą docierały na bieżąco do Polski będą wykorzystywane dzięki sieci punktów szczepiennych, które powstały w ostatnim czasie i które będą rozbudowywane teraz

– powiedział rzecznik rządu.

Opozycja zarzuciła rządowi, że nie są szczepione osoby, które są narażone na zachorowanie ze względu na choroby współistniejące.

Piotr Müller podał, że wykaz tych chorób jest dość szeroki oraz że rząd zdecydował się na program szczepień powszechnych, rocznikami.

"Osoby, które są najbardziej narażone, czyli osoby z chorobami współistniejącymi i powyżej 60. roku życia, jeżeli tylko się zgłoszą, to do końca kwietnia zostaną zaszczepione. Osoby młodsze będą mogły się szczepić lada moment. Dziś rozpoczyna się rejestracja rocznika 1962, a do 24 kwietnia włącznie – do rocznika 1973" – mówił.

Wszyscy spodziewali się, że szczepionki zatrzymają trzecią falę koronawirusa. Okazuje się, że mutacje wirusa są znacznie bardziej agresywne. Jesień przyniesie ze sobą kolejną falę pandemii. Redaktor pytała, czy będziemy na nią przygotowani?

Wszystkie państwa, w tym Polska wyciągają wnioski z tych trudnych doświadczeń jesiennych i z tych, które są teraz. Różnica jest taka, że na szczęście mamy w tej chwili szczepionki, które mogą być szeroko stosowane. Jeżeli tylko zdecydujemy się jako Polacy, by się zaszczepić, to liczymy na to, że czwarta fala, jeżeli się pojawi będzie dużo mniejsza. Oczywiście musimy być gotowi na wszystkie warianty, bo nie chodzi tylko o tę chorobę, ale o różnego rodzaju choroby zakaźne przyszłości, dlatego też szpitale tymczasowe, cały system raportowania w sanepidzie jest informatyzowany, prowadzimy wzmocnienie tej inspekcji i wiele innych działań. Będziemy się przygotowywać na ten wariant trudniejszy. Jeśli nie pojawi się żadna inna mutacja np. odporna na szczepionkę, to dzięki tej szczepionce którą mamy teraz możemy liczyć, że ten najtrudniejszy czas za nami

– podał rzecznik rządu.

Dodał, że nie są prowadzone żadne rozmowy ws. zakupu rosyjskiej szczepionki Sputnik V. „I nie spodziewam się żeby były” – dodał.

 



Źródło: niezalezna.pl

#rzecznik rządu #koronawirus #szczepionka

albicla.com@ Michał Gradus