- Przewidujemy, że do końca kwietnia będziemy mieli zdecydowaną redukcję zakażeń i hospitalizacji - powiedział Niedzielski na konferencji prasowej. Wskazał, że inne kraje niemal całkowicie znoszą restrykcje, gdyż nawet wzrost liczby zakażeń nie wiąże się tam z nadmiernym obłożeniem szpitali.
Głos zabrał także jeden z ekspertów zespołu ds. prognozowania przebiegu epidemii COVID-19 w Polsce. Podał, że aktualne prognozy przewidują, że zakażeń nie będzie w najbliższych miesiącach tyle, żeby obciążyć znacznie system opieki zdrowotnej. - Te informacje są bardzo optymistyczne - usłyszeliśmy.
Minister zdrowia ogłosił kolejne kroki dotyczące znoszenia obostrzeń:
- Od 28 marca zniesienie obowiązku noszenia maseczek. To zniesienie nie dotyczy podmiotów leczniczych, pracownicy i pacjenci w podmiotach leczniczych będą mieli obowiązek zakrywania nosa i ust, w pozostałych miejscach takiego obowiązku nie będzie.
- Zniesiona zostanie również izolacja domowa i kwarantanna domowa dla współdomowników, ale też wszystkich kwarantann związanych z wjazdem do Polski. Pacjenci zakażeni koronawirusem będą otrzymywali zwolnienia lekarskie i będą musieli sami izolować się w domu, natomiast izolacjami nie będzie zarządzał już sanepid.
- Jeżeli będą pojawiały się ogniska koronawirusa, to sanepid będzie posiadał uprawnienia do nakładania kwarantanny, ale te narzędzia będą już tylko ograniczone do "szczególnych przypadków".