- W tej ciemności jest światło, ale abyśmy przeszli przez kryzys wywołany koronawirusem, musimy pomóc sobie wzajemnie i wykazać się cierpliwością
- apelowała w piątek wieczorem Frederiksen, prezentując kolejne restrykcje.
W całym kraju od poniedziałku zmniejszony zostanie limit publicznych zgromadzeń z 50 do 10 osób oprócz szkół i miejsc pracy oraz wprowadzony zostanie zakaz sprzedaży alkoholu we wszystkich punktach (nie tylko restauracjach) po godz. 22. Od czwartku maseczki obowiązywać będą we wszystkich pomieszczeniach w miejscach publicznych, a nie tylko w środkach transportu publicznego.
Restrykcje oraz kontrole na granicach mają obowiązywać do końca roku.
W piątek liczba przypadków koronawirusa w Danii wzrosła rekordowo o 859 do 38 622. Niepokojąca jest krzywa dobowych wzrostów. Poprzedni najwyższy wskaźnik 760 odnotowano raptem w czwartek.
Na Covid-19 zmarły w piątek w Danii kolejne trzy osoby, łączny bilans zgonów to 697. W szpitalach leczonych jest 125 pacjentów, w tym 18 na oddziałach intensywnej terapii, z czego 13 korzysta z respiratorów.
Najpoważniejsza sytuacja jest w mieście Aarhus na Półwyspie Jutlandzkim, gdzie koronawirus rozprzestrzenia się głównie wśród młodzieży. Z tego powodu lokalne władze wezwały osoby w wieku 15-24 lat do poddaniu się testom na Covid-19.