Niektórzy piłkarze w Bundeslidze słabo znoszą obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Niedawno głośno było o Breelu Embolo, który po nielegalnej imprezie uciekał przed policją po dachach. Teraz na cenzurowanym jest Corentin Tolisso. Piłkarz Bayernu Monachium zrobił sobie tatuaż lekceważąc wszelkie wytyczne reżimu sanitarnego.
Corentin Tolisso korzystając z chwili wolnego czasu postanowił wybrać się do studia tatuażu. Niemiecki "Bild" pisze, że Francuz złamał zasady sanitarne, które mają ograniczać rozprzestrzenianie się koronawirusa. W internecie pojawił się film na którym piłkarz Bayernu robi sobie tatuaż. Zarówno Tolisso jak tatuażysta nie mieli założonych maseczek.
Corentin Tolisso could be in trouble after committing a violation of the Covid rules. Tolisso got a new tattoo, which athletes should avoid during the season due to the high risk of inflammation. The Frenchman also posted a video alongside the tattoo artist without a mask [Bild] pic.twitter.com/5lx1p5h948
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) January 29, 2021
Francuz naraził się na karę, ale na razie żadne decyzje w tej sprawie nie zapadły. Niedawno w podobnej sytuacji przyłapano Matheusa Cunhę, co spotkało się z reakcją jego pracodawcy. Hertha Berlin nakazała piłkarzowi przekazanie darowizny na cele charytatywne.
Nie są to jedyni gracze Bundesligi, którzy słabo radzą sobie z obostrzeniami w czasie pandemii. Breelu Embolo z Borussii M-G "zasłynął" ucieczką po dachach przed policją po nielegalnej imprezie w Essen, gdzie bawił się w towarzystwie skąpo ubranych kobiet.