W środę w Australii zarejestrowano najwyższą liczbę nowych infekcji od ponad dwóch miesięcy - 29, z których 20 miało miejsce w stanie Wiktoria. Władze tego regionu w weekend przedłużyły obowiązywanie stanu wyjątkowego o kolejny miesiąc.
Zwiększona liczba zakażeń spowodowała znaczny wzrost popytu na testy na obecność koronawirusa. Policja zamknęła jedną z placówek przeprowadzających szybkie testy już 20 minut po jej otwarciu w związku z tłumem ludzi, który pojawił się na miejscu.
Mimo wciąż niewielkich liczb nowych zakażeń, w Australii pojawiły się obawy o drugą falę Covid-19. Reuters informuje o szturmach na supermarkety, takich jak na początku epidemii.
W przeciwieństwie do sąsiedniej Nowej Zelandii, Australii nie udało się jeszcze wyeliminować transmisji koronawirusa. Jak dotąd w całym kraju patogen wykryto u 7521 osób, z których 103 zmarły.