Czarnogóra, która jako pierwsze państwo w Europie ogłosiła 25 maja, że jest "wolna od koronawirusa", przywróciła w czwartek część restrykcji w związku z systematycznym wzrostem zakażeń SARS-CoV-2. W ciągu ostatnich 10 dni odnotowano tam sto nowych infekcji.
Znosząc restrykcje, Czarnogóra otworzyła swe granice dla obywateli 131 państw. Wśród nich nie było Polski.
W czwartek część restrykcji przywrócono. Obowiązują one od piątku i dotyczą m.in. imprez sportowych oraz zgromadzeń publicznych, których zakazano. Ograniczono też możliwość organizowania spotkań religijnych i procesji. Wierni mogą uczestniczyć tylko w nabożeństwach, które odbywają się w budynkach przeznaczonych do celów kultu religijnego.
W świetle nowych przepisów uczestnictwo w pogrzebach ma być ograniczone - mogą w nich brać udział tylko najbliżsi krewni zmarłego.
Ponadto w gminie Rożaje na wschodzie kraju, gdzie nastąpił w ostatnich dniach wzrost zachorowań, wprowadzono też dodatkowo godzinę policyjną, która obowiązuje od godz. 18 do godz. 5.
Od początku epidemii w położonej nad Adriatykiem Czarnogórze odnotowano 424 zakażenia. Z powodu Covid-19 w liczącym 620 tys. mieszkańców kraju zmarło dotąd 9 osób.
Dochody z turystyki są kluczowe w budżecie Czarnogóry. Ogłaszając zakończenie epidemii, władze liczyły na przyciągnięcie zagranicznych turystów i odrobienie poniesionych strat.