Bilans zmarłych we Włoszech od początku pandemii COVID-19 przekroczył 150 tysięcy - podało ministerstwo zdrowia. Ostatniej doby zmarło następnych 325 osób zakażonych koronawirusem. Stwierdzono ponad 75 tysięcy nowych infekcji. To kolejny dzień spadku liczby zarejestrowanych przypadków koronawirusa.
Zmniejsza się też stopniowo liczba wykonywanych testów. Podczas gdy w szczycie zakażeń na przełomie grudnia i stycznia robiono ich ponad milion każdej doby, w czwartek poinformowano o prawie 700 tys. badań.
O około 600 spadła jednego dnia liczba zajętych łóżek w szpitalach.
Włoska Agencja Leków wyklucza konieczność podawania czwartej dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi. Jak powiedział jej szef Nicola Magrini prawdopodobnie potrzebne będzie doroczne szczepienie. "Musimy i z tym się oswoić" - oświadczył w telewizji RAI.
Od piątku we Włoszech przestanie obowiązywać nakaz noszenia maseczek na zewnątrz.