Zmniejsza się też stopniowo liczba wykonywanych testów. Podczas gdy w szczycie zakażeń na przełomie grudnia i stycznia robiono ich ponad milion każdej doby, w czwartek poinformowano o prawie 700 tys. badań.
O około 600 spadła jednego dnia liczba zajętych łóżek w szpitalach.
Włoska Agencja Leków wyklucza konieczność podawania czwartej dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi. Jak powiedział jej szef Nicola Magrini prawdopodobnie potrzebne będzie doroczne szczepienie. "Musimy i z tym się oswoić" - oświadczył w telewizji RAI.
Od piątku we Włoszech przestanie obowiązywać nakaz noszenia maseczek na zewnątrz.