Piąta fala nie oszczędza Europy... Ale Polska wśród krajów UE z najniższą średnią zakażeń

Minionej doby wykonano ponad 175,1 tys. testów na obecność SARS-CoV-2, w tym ponad 51,6 tys. antygenowych – podało w czwartek Ministerstwo Zdrowia. Wykryto 54 477 nowych zakażeń koronawirusem. Eksperci wskazują, że w przyszłym tygodniu możemy spodziewać się szczytu zakażeń.

Tymczasem Szef Rządowego Centrum Analiz, prof. Norbert Maliszewski zwrócił uwagę, że Polska będzie miała jedną z niższych średnich zakażeń podczas piątej fali w Unii Europejskiej.

To nie powinno budzić pozytywnych emocji, ale będziemy mieli jedną z niższych średnich zakażeń podczas 5 fali w UE (przy przeciętnym % pozyt. testów, podobnym do Niemiec). R0 spada (wciąż >1). Nie będzie gigantycznych rekordów. Teraz liczą się hospitalizacje (30-35 tys. szczyt)

- poinformował na Twitterze.

Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że bardzo prawdopodobne, że piąta fala weszła już w punkt przesilenia.

Dzisiejsza liczba zakażeń jest po raz pierwszy w V fali mniejsza od zeszłotygodniowej. Dzieje się to przy malejących od 5 dni zleceniach na badania wystawianych przez POZ i dużej liczbie ale hamującej dynamice testów. Jest to poważny sygnał możliwego wejścia w punkt przesilenia

- napisał na Twitterze.

 

 

Źródło: PAP, niezalezna.pl,