Wskaźniki pną się do góry w czasie, gdy w całym kraju trwają dni wolne od pracy. Wprowadzono je w celu zahamowania rozprzestrzeniania się epidemii. Dni te powinny zakończyć się 7 listopada. Naczelna lekarz sanitarna Rosji Anna Popowa wspomniała już jednak, że jeden tydzień nie wystarczy do poprawienia sytuacji epidemicznej.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował w środę, że ministerstwo obrony Rosji skierowało lekarzy wojskowych do regionów, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza. Zastrzegł przy tym, że nie ma jeszcze decyzji o ewentualnym przedłużeniu dni wolnych od pracy w całym kraju. Mogą to uczynić na własną rękę poszczególne regiony. Do tej pory przedłużenie obecnych ograniczeń zapowiedział obwód nowogrodzki.