Opozycja chce komisji śledczej, Suski zapewnia: Przyczyn trudności dostaw szukałbym w Brukseli
Gdyby postulat utworzenia komisji śledczej padł w Parlamencie Europejskim [...] być może miałoby to sens - powiedział dziś w Telewizji Republika poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski, pytany o propozycję powołania komisji śledczej w sprawie zakupów szczepionki przeciwko COVID-19. Drugi z gości red. Katarzyny Gójskiej, senator Lewicy Wojciech Konieczny, także nie podziela propozycji lidera KO Borysa Budki.
Budka zaproponował w środę powołanie sejmowej komisji śledczej w sprawie zakupów szczepionki przeciwko COVID-19. Jak ocenił, władza nie zdała egzaminu, jeśli chodzi o organizację systemu szczepień. Komisja śledcza miałaby "rozliczyć osoby, które świadomie lub nie, ale naraziły zdrowie i życie Polaków".
- Gdyby postulat utworzenia komisji śledczej padł w Parlamencie Europejskim, żeby zbadać jak to się stało, że jedne kraje mówiące o solidarności europejskiej załatwiają sobie preparat poza umową, że nie ma szczepionek, z jakich powodów firmy, które najpierw podpisały kontrakty, a teraz ich nie wykonują, być może miałoby to sens
- skwitował dziś w Telewizji Republika Marek Suski.
Podkreślił, że „w naszym kraju wszystko jest jasne”. - W tym wypadku komisja śledcza miałaby sens, gdyby odbyła się w Brukseli - wskazał polityk PiS zaznaczając, że „to tam są te przyczyny trudności z dostawami szczepionek”.
- Wiadomo jednak, że opozycja tak kocha Unię Europejską, że jej nie skrytykuje, i że wszystkie błędy popełnione przez administrację w Brukseli to w istocie błędy rządu Prawa i Sprawiedliwości. Logiki w tym jakiejkolwiek brak
- skonkludował Suski.
Drugi z gości programu „W Punkt”, senator Lewicy Wojciech Konieczny zaznaczył, że „komisja jest potrzebna, ale ogólnie do oceny, co się działo z pandemią”.
- Najbardziej boli mnie to, że system służby zdrowia nie został przygotowany latem do tego, co wydarzyło się jesienią. Dla mnie to największy zarzut, na który nie znajduje usprawiedliwienia. Wszystko robiono w październiku na „łapu capu”. Tu jest zarzut i rządzący muszą się z tego wytłumaczyć
- ocenił polityk.
Zapewnił jednak, że dziś „nie czas na komisje”.
- Skupmy się na tym, aby wyjść z epidemii. W tej chwili nie powoływałbym żadnej komisji. To zdecydowanie za wcześnie - podkreślił Konieczny.
Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl
