- Wpiszemy kwestię dotyczącą noszenia maseczek do ustawy i wszelkie niepewności zostaną usunięte. To nie znaczy, że wcześniejsze regulacje były nieprawidłowe, ale jest pewna hierarchia aktów prawnych - powiedział dziś premier Mateusz Morawiecki.
[polecamy:https://niezalezna.pl/359164-cala-polska-czerwona-strefa-premier-morawiecki-bede-to-rekomendowal]
Szef rządu był pytany w Polsat News, czy ustawa "o medykach" nie jest przyjmowana za późno; dopytywano go, czy nie można było wprowadzić zapisu o obowiązku noszenia maseczek do ustawy, zamiast wprowadzać go jedynie rozporządzeniem.
Projekt PiS dot. walki z epidemią, którym Sejm zajmuje się w środę wieczorem, zakłada m.in umożliwienia nakładania kar za niestosowanie się do zarządzonych w rozporządzeniu obostrzeń. Inny z projektów, którym zajmie się Sejm - przygotowany przez posłów Lewicy - zakłada ustawowe uregulowanie obowiązku zakrywania za pomocą np. maseczki ust i nosa w przypadku ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii.
- Prawnicy, z którymi uzgadnialiśmy rozporządzenie (dotyczące obostrzeń), za każdym razem podkreślali, że rozporządzenie jest wystarczające. Ale ponieważ pojawiły się takie głosy i zaczęły pojawiać się ponownie, to w uzgodnieniu z opozycją, bo takie głosy były też ze strony opozycji, my wpisaliśmy to do ustawy. To nie znaczy, że wcześniejsze regulacje były nieprawidłowe, ale jest pewna hierarchia aktów prawnych: jest rozporządzenie, jest ustawa, jest konstytucja
- powiedział premier.
Podkreślił, że ustawa jest ważniejsza od rozporządzenia.
- Wpiszemy to i wszelkie niepewności zostaną usunięte
- stwierdził szef rządu.