"Przyszłość jest w naszych rękach" - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski, komentując najnowsze decyzje rządu dotyczące poluzowania obostrzeń. Zwrócił uwagę, że wprowadzone przepisy obowiązywać będą warunkowo.
Premier Mateusz Morawiecki ogłosił dziś poluzowanie obostrzeń. Od 12 lutego otwarte będą hotele, kina, teatry, filharmonie czy opery (do 50 procent wypełnienia miejsc). Aktywność sportowa będzie dostępna na terenach otwartych, ale otwarte będą również baseny.
Minister zdrowia Adam Niedzielski na początku swojej wypowiedzi podkreślił, że decyzja o poluzowaniu obostrzeń wiąże się z dużym ryzykiem. Zwrócił uwagę, że nowe obostrzenia będą obowiązywać w sposób warunkowy od 12 lutego.
- Ryzyko transmisji koronawirusa jest duże, ale trzeba potraktować to co się będzie działo w ciągu dwóch tygodni, jako scenariusz, który będzie się realizował w zależności od naszego zachowania. Będzie zależało od nas to, co będzie dalej się działo. Jeżeli będziemy mieli do czynienia z przyspieszeniem pandemii, ja będę rekomendował wykonanie kroku wstecz. Jeżeli sytuacja będzie rozwijała się lepiej, jest przestrzeń do dyskutowania, co możemy zrobić więcej
- zaznaczył Niedzielski, dodając:
"Przyszłość jest w naszych rękach"
Szef resortu zdrowia dodał, że wszystkie otwarte branże muszą bezwzględnie przestrzegać reżimu sanitarnego.