W Norwegii z dwóch do pięciu wzrosła liczba potwierdzonych przypadków bardziej zaraźliwej brytyjskiej mutacji koronawirusa - podał dziś Norweski Instytut Zdrowia Publicznego. Wszystkie trzy nowe zdiagnozowane przypadki dotyczą osób, które tuż przed Świętami Bożego Narodzenia przyjechały z Wielkiej Brytanii do norweskich regionów: Viken i Agder na południu kraju, a także Ullensvang w jego zachodniej części.
- Osoby, o których mowa, zostaną teraz poddane kwarantannie, a ich stan zdrowia będzie monitorowany przez służby poszczególnych gmin
- przekazała Line Vold z Norweskiego Instytutu Zdrowia Publicznego.
Według przedstawicieli gmin zainfekowani nie mają poważnych objawów.
W niedzielę norweskie służby sanitarne poinformowały o wykryciu dwóch pierwszych przypadków brytyjskiej mutacji koronawirusa u osób z Oslo oraz w gminie Kinn na zachodzie kraju, które również przyjechały do Norwegii z Wielkiej Brytanii.
W Norwegii od 21 grudnia istnieje zakaz lotów z Wielkiej Brytanii, wprowadzony w obawie przed rozprzestrzenieniem się bardziej zaraźliwej wersji koronawirusa. Pierwsze przypadki brytyjskiej mutacji koronawirusa wykryto wcześniej również w innych państwach skandynawskich: w Danii, Szwecji oraz Finlandii.