Chcemy pracować nad wszystkimi projektami dotyczącymi pandemii; będę proponował, by projekt PiS był wiodący. Przy COVID-19 nie ma podziału na my i oni, wszyscy wspólnie musimy walczyć z tą epidemią - oświadczył we wtorek szef sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos (PiS).
Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu posłowie - zgodnie z harmonogramem obrad - mają się zająć projektem noweli niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, który przygotowało PiS.
Szef komisji zdrowia podczas konferencji prasowej, która odbyła się przed rozpoczęciem posiedzenia Sejmu, zwrócił uwagę, że w sumie są cztery projekty ustaw z różnych klubów dotyczących pandemii. Jak wskazał, będą one procedowane najpierw podczas posiedzenia plenarnego, a następnie powinny trafić do komisji.
"Od razu deklaruję, że my chcemy pracować nad wszystkimi tymi projektami. Tak więc będziemy za skierowaniem tych projektów do dalszych prac w komisji (zdrowia). Następnie, ponieważ najszerszy jest projekt PiS, będę proponował jako przewodniczący komisji wybranie tego projektu jako wiodącego. Od razu zastrzegam, informuję - z uwzględnieniem różnych ważnych i potrzebnych zapisów, które są w tych (innych) projektach"
- zapowiedział Latos.
Polityk zaapelował też o współpracę, dyscyplinę oraz merytoryczną pracę nad tymi projektami. "Ci posłowie, którzy powątpiewają w ogóle w pandemię, mam gorącą prośbę, aby posłom z pozostałych klubów umożliwili sprawne i dobre procedowanie tego projektu" - mówił poseł PiS.
Latos podkreślił otwartość ze strony klubu PiS na współpracę wszystkich stron. "Tu przy covidzie nie ma podziału na my, oni. Wszyscy wspólnie musimy walczyć z tą epidemią i o to z jednej strony apeluję, z drugiej - deklaruję jeżeli chodzi o PiS" - podkreślił Latos.
Polityk dziękował też wszystkim pracownikom służby zdrowia za "zaangażowanie w tę trudną walkę".
Projekt PiS, który wpłynął do Sejmu w poniedziałek po południu, zakłada wyłączenie odpowiedzialności karnej za działania lecznicze medyków, gdy są one podejmowane w celu zwalczania epidemii COVID-19. Ale, jeśli osoba wykonująca zawód medyczny doprowadzi do śmierci pacjenta lub do ciężkiego uszczerbku na jego zdrowiu w wyniku rażącego nadużycia uprawnień lub rażącego niedopełniania obowiązków, to będzie podlegała odpowiedzialności karnej.
Ponadto zgodnie z projektem, osobom skierowanym do walki z koronawirusem przysługuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości nie niższej niż 200 proc. (dotychczas było to 150 proc.) przeciętnego wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego na danym stanowisku pracy. W projekcie zaznaczono, że wynagrodzenie nie może być niższe niż wynagrodzenie, które osoba skierowana do pracy przy zwalczaniu epidemii otrzymała w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym wydana została decyzja o skierowaniu jej do pracy przy zwalczaniu epidemii.
Projekt zakłada wydłużenie okresu realizacji recept do 150 dni od dnia wystawienia na leki, które są obecnie niedostępne. 150 dni, czyli 5 miesięcy, to tyle, jak uzasadniono, ile może trwać tzw. sezon grypowy.
Posłowie rozparzą też projekt Lewicy, który zakłada ustawowe uregulowanie obowiązku zakrywania przy pomocy np. maseczki ust i nosa w przypadku ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii. Sejm zajmie się także projektem ustawy "premia dla bohatera", autorstwa PSL, który zakłada przyznanie comiesięcznego dodatku w wysokości 1500 zł dla pracowników ochrony zdrowia w czasie pandemii koronawirusa.
Harmonogram obrad przewiduje także rozpatrzenie projektu nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu i zwalczaniu COVID-19, który przygotował klub KO. Projekt ma pomóc samorządom sprawniej działać w czasie pandemii. Zakłada on, że do zamówień na usługi lub dostawy niezbędne do przeciwdziałania COVID-19 - gdy zamawiającym jest jednostka samorządu terytorialnego - nie stosuje się ustawy Prawo zamówień publicznych, jeżeli zachodzi wysokie prawdopodobieństwo szybkiego i niekontrolowanego rozprzestrzeniania się choroby lub wymaga tego ochrona zdrowia publicznego.
Sejm na początku wtorkowych obrad przychylił się do wniosku szefa klubu KO Cezarego Tomczyka o odroczenie obrad, aby posłowie mogli zapoznać się z projektem PiS ws. przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym związanym z COVID-19. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) zarządził przerwę na Konwent Seniorów.