Główny doradca medyczny nowego amerykańskiego prezydenta Joe Bidena dr Anthony Fauci nie wyklucza, że Amerykanie będą zmuszeni nadal nosić maseczki w 2022 roku. Dodał jednocześnie, że wraz ze wzrostem liczby zaszczepionych osób obostrzenia związane z Covid-19 będą stopniowo rozluźniane.
Amerykański specjalista od chorób zakaźnych powiedział, że sytuacja w Stanach Zjednoczonych może zbliżyć się do normalnej około jesieni lub zimy 2021/2022.
Pytany o reakcję na zbliżającą się liczbę 500 tys. ofiar śmiertelnych Covid-19 w USA, Fauci powiedział, że to "naprawdę straszne".
"To nie przypomina niczego, co przechodziliśmy w ciągu ostatnich 102 lat, od czasu pandemii hiszpanki w 1918 roku"
- ocenił.
Fauci był także proszony o wyjaśnienie, czy seniorzy po przyjęciu drugiej dawki szczepionki przeciw Covid-19 mogą spędzać czas z wnukami. "Będą publikowane rekomendacje, nie chcę teraz wydawać rekomendacji w telewizji" - odpowiedział.
Z szacunków amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) wynika, że kiedy Covid-19 przetoczył się przez kraj nastąpił spadek średniej długości życia, jakiego nie odnotowano od II wojny światowej. Najbardziej ucierpieli na tym Afroamerykanie, którzy według oczekiwań będą żyć o niemal trzy lata krócej oraz Latynosi o prawie dwa lata mniej.
W pierwszej połowie roku oczekiwana przeciętna długość życia Amerykanów wyniosła 77,8 lat w zestawieniu z 78,8 w roku 2019. Średnia długość życia mężczyzn sięgała 75,1 lat, a kobiet 80,5 lat.
Statystyki wskazują, że rok 2020 był najbardziej śmiercionośny w historii Stanów Zjednoczonych. Liczba zgonów po raz pierwszy przekroczyła 3 miliony, z czego większość, 490 000, spowodował od początku pandemii koronawirus.
Zdaniem ekspertów Covid-19 wywarł też wpływ na zgony z powodu chorób serca, raka itp.