Sevilla pokonała w derbowym meczu lokalnego rywala Betis 2:0 w 28. kolejce piłkarskiej La Liga. Był to pierwszy w Hiszpanii od 10 marca, później sezon wstrzymano z powodu pandemii koronawirusa. Piękną asystą przy drugiej bramce popisał się Lucas Ocampos.
Derby Sevilli rozegrano bez kibiców na trybunach, a przed pierwszym gwizdkiem uczestnicy minutą ciszy uczcili pamięć ofiar pandemii.
Trzecia w tabeli Sevilla od początku miała przewagę, ale długo nie przekładało się to na dogodne okazje bramkowe. Bramkarza gości udało się pokonać dopiero w 56. minucie z rzutu karnego - wykorzystał go Argentyńczyk Lucas Ocampos.
Sześć minut później po dośrodkowaniu skutecznie główką uderzył Brazylijczyk Fernando Reges, ustalając wynik spotkania. Pięknym odegraniem w tej sytuacji popisał się bohater meczu - Ocampos.
TO JEST WŁAŚNIE #LAZABAWA! 😍😍😍
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) June 11, 2020
Wróciła LaLiga, wrócił piękny futbol! 🔥 Zobaczcie znakomity gol po rzucie rożnym w wykonaniu Sevilli FC w derbach miasta! 🇪🇸 Co za asysta! 😲 pic.twitter.com/SGP8hDl4aC
Sevilla utrzyma się na pewno na trzecim miejscu, niezależnie od wyników pozostałych spotkań tej kolejki. Zgromadziła 50 punktów i o cztery wyprzedza sklasyfikowane za jej plecami ekipy Realu Sociedad i Getafe, a o pięć Atletico Madryt. Betis jest na 12. pozycji z 33 "oczkami".
Na prowadzeniu jest Barcelona, która ma 58 punktów. O dwa mniej zgromadził wicelider Real Madryt. Broniąca tytułu "Duma Katalonii" zagra z Mallorcą w sobotę o 22, natomiast "Królewscy" podejmą Eibar w niedzielę o 19.30.