23 grudnia ubiegłego roku, jeszcze przed startem szczepień przeciw COVID-19, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong mówił o kolejności szczpień. - Jeśli będziemy musieli wybierać czy zaszczepić lekarza, który pracuje w oddziale covidowym czy też studenta no to wybierzemy lekarza - zapewniał. Tymczasem, zaszczepiono ponad 200 osób spoza "grupy zero". Mimo to, rektor nie zamierza podać się do dymisji.
Skandal dotyczący szczepień na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym wybuchł po tym, jak ujawniano kolejne osoby z pierwszych stron gazet, które poza kolejnością szczepiły się przeciw COVID-19 w tej placówce. Prof. Gaciong najpierw odpierał zarzuty, później przeprosił za nieprawidłowości, ale jednocześnie nie chce podać się do dymisji. Tymczasem, media wróciły do jego wypowiedzi jeszcze z czasu, gdy przygotowywano się do szczepień.
- Jesteśmy przygotowani aby masową akcję przeprowadzić (...) Pewnie trzeba będzie jednak trzymać się jakiejś hierarchii kolejności szczepienia wynikającej z prawdopodobieństwa ekspozycji i też konsekwencje. Niestety, jeśli będziemy musieli wybierać czy zaszczepić lekarza, który pracuje w oddziale covidowym czy też studenta no to wybierzemy lekarza, bardzo przepraszam
- mówił prof. Zbigniew Gaciong w wypowiedzi z 23 grudnia 2020 roku.
Brilliant🙈🙈😂😂😂
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) January 13, 2021
Rektor WUM 23 grudnia 2020 roku:
- ... i pewnie trzeba będzie trzymać jakiejś hierarchii w trakcie kolejności szczepienia, wynikającej z prawdopodobieństwa ekspozycji🙈🙈😂😂😂😂 pic.twitter.com/Mnms1OtlFj
Tej sytuacji prof. Gaciong nie przedstawił, ale fakty mówią same za siebie.
Szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce rozpoczęły się 27 grudnia. W pierwszej kolejności szczepieni są m.in. pracownicy sektora ochrony zdrowia. O zaszczepieniu poinformował jednak m.in. były premier, a obecnie europoseł Leszek Miller (zaszczepiła się też jego żona). Zaszczepieni zostali też m.in. aktorzy: Krystyna Janda, Andrzej oraz Maria Seweryn i Wiktor Zborowski, satyryk Krzysztof Materna, dyrektor programowy TVN Edward Miszczak (oraz jego narzeczona Anna Cieślak), współzałożyciel TVN Mariusz Walter, "najważniejsza kobieta w TVN" (według plejada.pl) Katarzyna Kieli oraz biznesmeni - Irena Eris i Henryk Orfinger, małżeństwo Grycanów czy nawet były kapitan Służby Bezpieczeństwa Roman Kurnik.
Pełna lista osób zaszczepionych poza kolejnością nie została upubliczniona, ale - jak wykazała kontrola - zaszczepionych zostało blisko 200 osób spoza personelu medycznego i niemedycznego WUM. Co więcej, osoby zaszczepione poza kolejnością były zgłaszane jako personel niemedyczny szpitala WUM. Zaszczepionych zostało blisko 200 osób spoza personelu medycznego i niemedycznego WUM. To się nazywa "hierarchia kolejności wynikająca z prawdopodobieństwa ekspozycji"?