W ciągu ostatniej doby w Hiszpanii zmarło 222 pacjentów zakażonych koronawirusem, a zainfekowało się ponad 20 tys. osób - wynika z sobotnich szacunków służb sanitarnych wspólnot autonomicznych tego kraju.
Według tych danych najbardziej doświadczonymi podczas ostatniej doby wspólnotami autonomicznymi były Katalonia i Andaluzja. W pierwszej zanotowano 61 zgonów i 4,5 tys. nowych infekcji, a w drugiej 55 zgonów i 5 tys. zakażeń.
Władze Andaluzji zapowiedziały w sobotę po południu wprowadzenie nowych restrykcji służących ograniczeniu zakażeń. Obostrzenia polegają na skróceniu godzin funkcjonowania placówek handlowych i usługowych.
Innymi wspólnotami, w których podczas ostatnich 24 godzin liczba zakażeń przekroczyła 2,2 tys., były Kastylia-Leon, Walencja i Madryt.
W sobotę resort zdrowia Hiszpanii nie podaje własnych statystyk dotyczących rozwoju epidemii Covid-19. Według opublikowanych w piątek wieczorem szacunków resortu koronawirusem dotychczas zakaziło się w całym kraju 1,32 mln osób, a zmarło wskutek infekcji ponad 38,8 tys.
W sobotę minister zdrowia Salvador Illa potwierdził, że eksperci z jego resortu spodziewają się, że już w styczniu w Hiszpanii zostaną przeprowadzone pierwsze szczepienia przeciwko SARS-CoV-2.
Deklaracja ministra uzupełnia czwartkową zapowiedź szczepień przedstawioną w Walencji przez premiera Pedra Sancheza. Podczas konferencji prasowej szef centrolewicowego rządu ogłosił, że masowe szczepienia w skali całego kraju ruszą najpóźniej do maja 2021 r.