Funkcjonariusze Straży Granicznej ustalają podróżnych wracających z Indii i Brazylii, a ich dane przekazują inspekcji sanitarnej - powiedziała PAP ppor. SG Anna Michalska z Komendy Głównej Straży Granicznej. Dodała, że od 26 do 29 kwietnia było łącznie 55 takich podróżnych.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz pytany w piątek na konferencji prasowej o zagrożenie rozprzestrzenieniem się w Polsce indyjskiego wariantu koronawirusa powiedział, że osoby wracające z Indii są "wyłapywane" i - jeżeli jest taka potrzeba - kierowane na test.
- Pasażerowie, którzy wracają, którzy wskazani zostają przez Straż Graniczną Inspekcji Sanitarno-Epidemiologicznej, są "wyłapywani", są obdzwaniani i muszą mieć negatywny wynik testu, by wyjść z kwarantanny
- zaznaczył.
Przypomniał, że wszystkie osoby przybywające do kraju spoza strefy Schengen obowiązuje kwarantanna, z której nie zwalnia wynik zagranicznego testu.
Informację rzecznika MZ potwierdziła Straż Graniczna. Jak poinformowano, funkcjonariusze SG ustalają podróżnych wracających z Indii i Brazylii.
- Dane tych osób przekazywane są do inspekcji sanitarnej. Od 26 do 29 kwietnia takich podróżnych było łącznie 55
- powiedziała PAP ppor. SG Anna Michalska z Komendy Głównej Straży Granicznej.