Chcę skorzystać w takim razie z okazji i podziękować wszystkim osobom, które na różne sposoby wyrażały troskę albo zainteresowanie także i moją chorobą, moim stanem zdrowia. Bardzo dziękuję, dziękuję przede wszystkim lekarzom w szpitalu w Sejnach i w szpitalu w Warszawie za skuteczne działanie w moim przypadku. Bardzo dziękuję. Zdrowie jest już chyba dużo lepsze. Aczkolwiek po takim bardzo masywnym zapaleniu płuc pewnie będę musiał dochodzić do siebie jeszcze przez parę tygodni
- zaznaczył były prezydent.
Cieszę się, że obecnie urzędujący prezydent trochę się nawrócił na szczepienia po bardzo niefortunnych wypowiedziach z czasów kampanii wyborczej. Widać, że doświadczenie z koronawirusem jednak swoje robi, także i w odniesieniu do prezydenta Andrzeja Dudy, skoro zdaję się, że też jednoznacznie poparł proces szczepień w Polsce
- dodał Komorowski.
Zakażony koronawirusem były prezydent pod koniec listopada trafił do szpitala w Warszawie. "Jego stan jest stabilny" - informowały wtedy media władze szpitala. Wcześniej Komorowski był hospitalizowany w Sejnach.
