W niedzielę bułgarski tenisista Grigor Dimitrow poinformował, że jest zakażony koronawirusem, a następnego dnia ogłoszono, że wśród zainfekowanych są m.in. jego trener przygotowania fizycznego i chorwacki rywal z kortu Borna Coric. Serbskie media donoszą, że wirus dosięgnął również trenera Novaka Djokovica. Lider rankingu ATP zorganizował pokazowy turniej Adria Tour, który przemienił się w pandemiczną pułapkę.
Organizatorzy Adria Tour przekazali w oświadczeniu, że ostatniej nocy w Zadarze przetestowano 22 osoby, które miały bliski kontakt z Dimitrowem. Ogłoszono, że 19 wyników jest negatywnych. Zakażeni zostali też Coric oraz trenerzy przygotowania fizycznego Dimitrowa i Djokovica - Kristijan Groh i Marko Paniki.
Serbscy dziennikarze podali, że w gronie przebadanych nie ma Djokovica, pomysłodawcy Adria Tour. Pierwsza rakieta świata postanowiła natychmiast wrócić do Belgradu i na miejscu podejmować odpowiednie działania.
Croatian media is reporting that three tennis players/staff have tested positive for coronavirus in Zadar, including Borna Coric. Djokovic seems to have travelled home to Serbia.https://t.co/x3cDTQZVTb
— Tumaini Carayol (@tumcarayol) June 22, 2020
Do zarażeń doszło podczas pokazowego turnieju w Zadarze nad Adriatykiem. Dimitrow w imprezie współorganizowanej przez Djokovica zagrał w jednym meczu, w którym przegrał z... Coricem 1:4, 1:4. Potem Bułgar się wycofał. Finał z udziałem Djokovica i Rosjanina Andrieja Rublowa został odwołany.
W poprzednim tygodniu rywalizacja z kibicami na trybunach odbywała się w Belgradzie, gdzie Dimitrow również występował. W Chorwacji ogłoszono, że w ostatnich 24 godzinach pojawiło się 18 nowych przypadków koronawirusa.