Powrót dzieci do szkół nastąpi wówczas, kiedy ustąpi trzecia fala i sytuacja pandemiczna na to pozwoli. Zakładamy, że obecny lockdown będzie trwał trzy tygodnie – stąd te rozporządzenia – do 11 kwietnia. Jeśli będzie to możliwe, 12 kwietnia będzie powrót do szkól – powiedział w rozmowie z Dorotą Kanią na antenie Polskiego Radia 24 Przemysław Czarnek, minister Nauki i Edukacji.
W poniedziałek weszła w życie nowelizacja rozporządzenia ministra edukacji i nauki w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
Zgodnie z nią od 22 marca do 11 kwietnia zawieszone zostaje w całym kraju prowadzenie zajęć stacjonarnych w szkołach dla uczniów klas I-III szkół podstawowych. W tym czasie uczniowie z tych klas mają się uczyć zdalnie.
Od zaszczepienia nauczycieli będzie zależał powrót dzieci do szkół. Kiedy to nastąpi – pytała Dorota Kania.
Powrót dzieci do szkół nastąpi wówczas, kiedy ustąpi trzecia fala i sytuacja pandemiczna na to pozwoli. Zakładamy, że obecny lockdown będzie trwał trzy tygodnie – stąd te rozporządzenia – do 11 kwietnia. Jeśli będzie to możliwe, 12 kwietnia będzie powrót do szkól – jeśli będzie to możliwe z uwagi na uwarunkowania pandemiczne
– podał minister edukacji.
Polityka zapytano o szczepienia wśród nauczycieli.
Jeśli chodzi o szczepienia, nauczyciele, którzy się zarejestrowali do szczepień, w przytłaczającej większości zostali już zaszczepieni. Oczekują na szczepienia ewentualnie ci, którzy poprzekładali je z uwagi na stan zdrowia - były takie przypadki, bądź ci, którzy zapisali się w tej uzupełniającej facie rejestracji. Mamy większość z tych którzy chcieli się zaszczepić już zaszczepionych pierwszą dawką. Stąd środowisko nauczycielskie jest naprawdę bezpieczne na wypadek i okoliczność powrotu do nauczania stacjonarnego
– dodał Przemysław Czarnek.
Jak podał, ponad 500 tys. z grupy 590 tys. nauczycieli, którzy się zgłosiło do szczepień, zostało już zaszczepionych.