Prezydent Andrzej Duda dokonał we wtorek zmian w składzie Rady Ministrów. Zaprzysiężenie nowych ministrów odbyło się w ogrodach Pałacu Prezydenckiego, a wszystkie obecne osoby musiały przestrzegać reżimu sanitarnego - zachowanie odpowiedniego dystansu, posiadanie maseczek.
Szef resortu finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński poinformował w poniedziałek, że wieczorem został poddany testowi na obecność koronawirusa.
O poddanie się testowi był również pytany w TVN24 wicepremier Jarosław Gowin.
"Tak, wczoraj zostałem poddany takiemu testowi, uważam, że tak powinno zachowywać się odpowiedzialne państwo, ponieważ dzisiaj stawałem twarzą w twarz z prezydentem Polski"
- mówił Gowin. "W tej sytuacji testy były obowiązkiem, wyrazem elementarnej odpowiedzialności" - dodał Gowin.
Szef resortu rozwoju, pracy i technologii poinformował, że na test został "wezwany" w poniedziałek. "Wieczorem zostaliśmy wezwani w nadzwyczajnej sytuacji po to, żeby poddać się testowi" - powiedział.
Gowin dodał, że ministrowie zostali wezwani przez "odpowiednie służby państwowe".
Początkowo zaprzysiężenie nowego rządu miało odbyć się w poniedziałek, jednak zostało przesunięte na wtorek z uwagi na wykrycie koronawirusa u jednego z nowych ministrów - szefa resortu nauki i edukacji Przemysława Czarnka.