W ciągu ostatniej doby we Francji wykryto 30 621 nowych infekcji koronawirusem - poinformowało ministerstwo zdrowia. To największy dzienny wzrost zakażeń od początku epidemii. Poprzedniego dnia stwierdzono ich ponad 22,5 tys. W ciągu doby na COVID-19 zmarło 88 osób.
Liczba chorych na COVID-19, którzy są leczeni na oddziałach intensywnej terapii, wynosi 1750 i w ciągu ostatniej doby wzrosła o 77. Od początku epidemii we Francji koronawirusem zainfekowało się 809 684 osób, z których 33 125 zmarło. Odsetek pozytywnych wyników testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 wynosi 12,6 proc. W kraju jest 1586 ognisk choroby, w tym 130, które pojawiły się w ciągu ostatniej doby.
We Francji w ciągu ostatniego tygodnia liczba nowych zakażeń trzy razy przekraczała 20 tys. - poziom nigdy wcześniej nienotowany. Liczba wykrywanych infekcji rośnie od końca sierpnia i jest najwyższa w Europie. W ciągu ostatnich dwóch tygodni na całym świecie więcej nowych zakażeń stwierdzono tylko w Indiach, USA i Brazylii.
Od północy z piątku na sobotę we Francji będzie obowiązywał stan zagrożenia epidemicznego. W największych miastach zostanie wprowadzona godzina policyjna, a liczba osób biorących udział w zgromadzeniach i prywatnych spotkaniach zostanie ograniczona do sześciu.