Jak przypomniała Maląg na konferencji prasowej, Solidarnościowy Korpus Wsparcia to infolinia, na którą mogą zadzwonić potrzebujący pomocy seniorzy. Konsultant przekazuje tę informację do danego ośrodka pomocy społecznej, a następnie do seniora rusza z pomocą wolontariusz.
- Mamy blisko 10 tys. seniorów i blisko tylu wolontariuszy. Apeluję, żeby zaangażować jeszcze więcej wolontariuszy, ruszmy wszyscy, żebyśmy każdego człowieka dobrej woli zaangażowali do tego pięknego zadania
- powiedziała szefowa MRiPS.
Poinformowała również, że liderami w realizacji pomocy w ramach Korpusu są: Mazowsze, Małopolska, Wielkopolska i Dolny Śląsk. "W woj. zachodniopomorskim 100 proc. gmin realizuje ten program" - dodała. I przypomniała, że dla jednostek samorządów uczestniczących w realizacji Korpusu przeznaczone jest 100 mln zł.
- Solidarnościowy Korpus Wsparcia funkcjonuje już ponad 2 tygodnie i wciąż się rozwija. To przedsięwzięcie służy temu, żebyśmy wsparli naszych seniorów, aby w trudnym czasie, kiedy apelujemy, żeby zostali w domu, nie pozostawali sami sobie
- wskazywała. "To egzamin z naszej dojrzałości, odpowiedzialności i solidarności międzypokoleniowej" - dodała.
Podkreśliła, że "zdamy ten egzamin, dzięki temu, że jesteśmy w tym razem: rząd, parlamentarzyści, ośrodki pomocy społecznej, samorządy, organizacje pozarządowe i 130 organizacji młodzieżowych"