Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

COVID-19. Trudna sytuacja w Bułgarii

Bułgarskie władze sanitarne przedłużą nadzwyczajną sytuacją epidemiczną co najmniej do końca miesiąca - poinformował główny inspektor sanitarny Angeł Kunczew. Zostaną zamknięte kolejne lokale gastronomiczne, nieobjęte obecnymi rozporządzeniami.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Nadzwyczajna sytuacja epidemiczna miała przestać obowiązywać za tydzień. Gdy zostanie przedłużona, to - jak zapowiedział Kunczew na konferencji prasowej ministerstwa zdrowia - na nauczanie zdalne przejdą uczniowie klas V-VII, dołączając do starszych kolegów z klas VIII-XII. W sklepach spożywczych zostanie przywrócona praktyka „zielonego korytarza” w godzinach 8-10 dla seniorów powyżej 65 lat.

Jest to sprzeczne z wypowiedzią premiera Bojko Borisowa, który w odezwie do narodu, opublikowanej na jego stronie na Facebooku w środę wieczorem, zapewnił, że „nie pozwoli na zamknięcie państwa” i że „do marca naprawi państwo i kryzys będzie zażegnany”. W marcu 2021 r. mają odbyć się wybory parlamentarne.

Minister zdrowia Kostadin Angełow na czwartkowej konferencji przestrzegł, że „kraj wchodzi w wyjątkowo poważną fazę zachorowań”. W ciągu ostatniej doby liczba nowych zakażeń ponownie przekroczyła 4 tys., a zgonów – 50. Minister poinformował, że w tym tygodniu do Bułgarii dotarła kolejna partia 1700 dawek leku remdesivir, a w następnym tygodniu spodziewane są dalsze 4 tys.

Minister podał statystykę miejsc w szpitalach przeznaczonych dla chorych na koronawirusa – przeciętnie 30 proc. jest zajętych, w tym w Sofii. W szpitalach znajduje się 3191 pacjentów, w tym 239 na oddziałach intensywnej terapii.

Nie tłumaczy to, dlaczego chorzy w dużych miastach masowo mają trudności z dostaniem się do szpitala i czekają godzinami w karetkach na przyjęcie. Dopiero teraz się okazało, że nie ma ani elektronicznej, ani jakiejkolwiek innej bezpośredniej łączności między szpitalami i centralą pogotowia, które przewozi chorych. Pogotowie po prostu nie wie, gdzie są wolne miejsca, a wobec braku koordynacji szpitale odmawiają przyjmowania chorych z powodu niedoboru personelu. Minister zapewnił, że system łączności ma być stworzony, nie podał jednak terminu.

W trybie pilnym rząd od początku tygodnia zapewnił dodatkowych 35 karetek dla trzech największych miast: Sofii, Warny i Płowdiwu. Obecnie na karetkę czeka się do 12 godzin, odnotowano przypadki śmierci chorych, którzy nie doczekali się pomocy.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Bułgaria #koronawirus

mk