Kilkadziesiąt osób zgłosiło się już do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku, by w czasie epidemii koronawirusa pomagać seniorom - poinformowała Eliza Bilewicz-Roszkowska z biura prasowego prezydenta miasta.
Wolontariusze mają pomagać osobom starszym na przykład w robieniu codziennych zakupów żywności, leków czy środków higieny.
O zgłaszanie się wolontariuszy w ostatnich dniach zaapelowały władze miasta.
- "Odzew mieszkańców mieszkańców zainteresowanych pomocą innym był ogromny"
- powiedziała Bilewicz-Roszkowska.
Zaznaczyła, że osoby które się zgłosiły będą przechodzić teraz szkolenie np. z procedur BHP, będą też weryfikowane. Dodała, że z każdym wolontariuszem, który przejdzie tę procedurę, zanim będzie mógł pomagać seniorom, będzie podpisana stosowna umowa.
- "Osoby starsze, które często zmagają się z różnego rodzaju schorzeniami, są grupą szczególnie zagrożoną w czasie pandemii koronawirusa. Powinni unikać miejsc zatłoczonych i jeśli nie muszą wychodzić, powinni zostać w domu"
- uzasadniało potrzebę pomocy miasto.
Zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński, od razu gdy zgłosili się pierwsi chętni, dziękował im za zaangażowanie i chęć niesienia pomocy seniorom. "Dbajmy o naszych seniorów, o ich zdrowie i bezpieczeństwo" - podkreśla wiceprezydent cytowany w informacji prasowej.
Władze Białegostoku przypominają także, że we współpracy z miastem, Caritas Archidiecezji Białostockiej uruchomiła telefon zaufania dla seniorów wymagających pomocy psychologicznej, osób samotnych wymagających wsparcia. Zainteresowani taką pomocą mogą dzwonić od poniedziałku do piątku w godzinach 10.00–14.00 na numer 601 477 818.