Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Bułgaria. Rząd zapowiada wzrost płac

Przedstawiciele władz Bułgarii obiecywali obywatelom kolejne podwyżki dochodów, podając sprzeczne informacje na temat tego, czy państwo będzie musiało zaciągnąć na ten cel nowe długi.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Po wczorajszej zapowiedzi przeznaczenia 1,162 mld lewów (582 mln euro) na cele socjalne, we wtorek minister gospodarki Laczezar Borisow oświadczył, że suma jest znacznie wyższa i zbliża się do 3 mld lewów (1,5 mld euro). Konkretne cele, na które mają być wydane te środki, zostaną podane po posiedzeniu rządu dziś wieczorem.

Tymczasem na konferencji prasowej minister zdrowia Kostadin Angełow, przedstawiając przewidziane do końca roku działania na rzecz opanowania pandemii, powiedział, że wszystkim pracownikom medycznym z tzw. pierwszej linii, tj. mających bezpośredni kontakt z potencjalnymi nosicielami koronawirusa, płace zostaną podniesione o 30 proc.

Na ten cel oraz na zakup nowej aparatury, w tym 133 respiratorów, do końca 2020 r. ma zostać wydane dodatkowo 250 mln lewów (175 mln euro).

Podwyżki dostanie ponad 6 tys. pracowników służby zdrowia, a także 2468 pracowników regionalnych inspekcji sanitarnych. 10 mln lewów (5 mln euro) dostaną szpitale zakaźne

- mówił minister.

Do podwyżek pracownikom służby zdrowia zostaną wydane vouchery na usługi turystyczne o wartości 210 lewów (105 euro) na jednego członka rodziny.

Premier Bojko Borisow, który zapewniał, że program socjalny zostanie zrealizowany z rezerw budżetowych, bez zaciągania nowych kredytów, we wtorek powiedział, że pod koniec sierpnia stanie się jasne, czy nowe kredyty będą konieczne. „Wówczas będziemy mieli sprawozdanie za pierwsze półrocze, będziemy znać wysokość deficytu” – mówił.

W wywiadzie dla radia publicznego minister pracy i polityki socjalnej Denica Saczewa powiedziała, że do końca bieżącego roku Bułgaria może zwrócić się o kredyt do unijnej inicjatywy wsparcia miejsc pracy SURE. Do tego może dojść, jeżeli wyczerpią się środki z uruchomionego w kwietniu, wartego 1 mld lewów (500 mln euro) programu pomocy dla pracodawców, którzy nie zwalniają pracowników. Na razie z tej kwoty wydano 171 mln lewów (86 mln euro) - dodała.

Saczewa zapowiedziała, że pod koniec września należy spodziewać się kolejnej nowelizacji budżetu państwa. Pierwszej dokonano w kwietniu b.r. Zgodnie z zaaprobowaną wówczas wersją budżetu zwiększono wzrost zadłużenia z dotychczasowych 2,2 mld lewów (1,1 mld euro) do 10 mld lewów (5 mld euro). Deficyt budżetowy miał wzrosnąć do 2,9 proc. PKB, czyli 3,5 mld lewów (1,75 mld euro), a bezrobocie o 2 proc. do 6,2 proc. Zakładano wówczas 3-procentowy spadek gospodarczy.

Zdaniem niezależnych analityków za pomocą zapowiedzi podwyżek władze starają się grać na czas w obliczu trwających od trzech tygodni masowych, antyrządowych protestów, podejmując w tym czasie kroki, które zdaniem licznych ekonomistów są chaotyczne.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Bułgaria #koronawirus #wzrost płac

mk