- Zalecamy szczepienia preparatem AstraZeneki dla osób powyżej 65 lat, gdyż w tej grupie nie widzimy ryzyka wystąpienia rzadkich poważnych skutków ubocznych
- oświadczył dyrektor Urzędu Zdrowia Publicznego Johan Carlson.
W przypadku pozostałych osób władze utrzymały decyzję o wstrzymaniu szczepień do czasu uzyskania wyników badań podejrzanych skutków ubocznych. "Dochodzenie wciąż trwa, nie ustalono na razie związku przyczynowo-skutkowego" - poinformowała Charlotta Bergquist z Urzędu ds. Produktów Medycznych.
Według szwedzkich władz decyzja w sprawie szczepienia młodszych grup osób specyfikiem AstraZeneki zapadnie po Wielkanocy. Wcześniej planowane jest spotkanie z przedstawicielami producenta.
Do tej pory potwierdzono w Szwecji dwa przypadki możliwych poważnych skutków ubocznych, polegających na wystąpieniu zakrzepów krwi i niskiego wskaźnika płytek krwi. Szacuje się, że na świecie doszło do 30 takich zdarzeń.
Oprócz Szwecji szczepionkę AstraZeneki jedynie dla osób starszych zaleciła również Finlandia. Dania zdecydowała wcześniej w czwartek o przedłużeniu wstrzymania szczepień preparatem AstraZeneki do połowy kwietnia. Decyzja Norwegii w tej sprawie spodziewana jest w piątek.
Europejska Agencja Leków (EMA) oceniła 18 marca, że produkt AstraZeneki jest bezpieczny. Po tej opinii władze Szwecji, Norwegii oraz Danii wstrzymały się z podjęciem decyzji o przywróceniu szczepień z użyciem tego specyfiku. Wstrzymanie szczepień preparatem AstraZeneki spowodowało opóźnienia w szwedzkim programie szczepień. Przypuszcza się, że trudno będzie władzom osiągnąć cel, jakim jest zaszczepienie całej dorosłej populacji do lata. W praktyce wznowienie podawania tego preparatu osobom starszym możliwe będzie dopiero z początkiem przyszłego tygodnia.