Wykorzystanie środków unijnych z Regionalnych Programów Operacyjnych przyśpieszyło; jeszcze pod koniec sierpnia zagrożonych mieliśmy 1,3 mln euro, a obecnie ten poziom spadł do 700 mln euro - mówił dziś na konferencji prasowej minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.
Budzik, który włączyliśmy w ubiegłym miesiącu, żeby zmobilizować samorządy do lepszego wykorzystania środków unijnych zadział i dziś mamy znacznie mniej zagrożonych pieniędzy
- mówił minister inwestycji i rozwoju. Zaznaczył, że aż czterokrotnie zmniejszyła się kwota zawiązana z gilotyną instrumentu n+3, zobowiązującego województwa, które skorzystały z dofinansowania unijnego do rozliczenia projektów maksymalnie do końca 2023 roku.
i Są jeszcze maruderzy, jak np. województwo podlaskie, warmińsko-mazurskie czy świętokrzyskie, ale moją troską jest, aby nawet jedno euro nie przepadło
- powiedział Kwieciński.
Minister dodał, że polska gospodarka jest na tyle rozgrzana, że nawet ewentualne spowolnienie, nie stanowi zagrożenia dla wykorzystania funduszy z obecnej perspektywy finansowej. Podkreślił też, że dane gospodarcze wskazują, iż najbliższym kwartale Polska pozostanie na ścieżce szybkiego rozwoju. Zaznaczył, że w tempo wzrostu PKB powinno utrzymać się w przedziale 4-5 proc.
.@JerzyKwiecinski: "Wykorzystujemy każdą szansę dla naszego rozwoju. Dobrze zarządzamy gospodarką. #GospodarkaNaPlus pic.twitter.com/WOzo17xBJW
— Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju (@MIR_GOV_PL) 15 października 2018
Podkreślił, że bardzo dobrą kondycję polskiej gospodarki potwierdzają nie tylko dane obrazujące wzrost konsumpcji, eksportu a ostatnio także inwestycji, ale też podniesienie oceny ratingowej przez agencję Standard&Poors, która przywróciła Polsce ocenę AA-, którą obniżyła nam w 2016 roku. Przypominał, że korekta ta zbiegła się w czasie z włączeniem Polski do grupy krajów najbardziej rozwiniętych.
24 września globalna agencja indeksowa FTSE Russell przekwalifikowała Polskę z Emerging Markets do Developed Markets. Dzięki awansowi Polska znalazła się w grupie 25-ciu najbardziej rozwiniętych światowych gospodarek, takich jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Japonia czy Australia. Polska to pierwszy kraj od niemal dekady, który awansował do rynków rozwiniętych, to również pierwszy przypadek zakwalifikowania do tego grona kraju z Europy Środkowo-Wschodniej.
Przekwalifikowanie Polski do rynków rozwiniętych to docenienie rozwoju polskiej gospodarki i naszego rynku kapitałowego oraz ważny krok w jego rozwoju. Polska posiada wszystkie zalety rynków rozwiniętych, m.in. bezpieczeństwo obrotu i usług post-transakcyjnych oraz rozwiniętą infrastrukturę. GPW funkcjonuje w oparciu o nowoczesny system transakcyjny, a spółki notowane na giełdzie spełniają wysokie standardy w zakresie ładu korporacyjnego i komunikacyjnego.