- Wartość umów inwestycyjnych z wykorzystaniem funduszy UE przekroczyła 200 mld zł - powiedział dziennikarzom wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński. Jego zdaniem wkład inwestycji we wzrost gospodarczy będzie coraz większy. W całym roku mogą one wzrosnąć o ponad 3 proc.
Kwieciński poinformował, że została właśnie przekroczona najważniejsza w tym roku bariera. "Mamy podpisane umowy na ponad 200 mld zł. W zeszłym roku przekroczyliśmy 100 mld zł, w tym roku przekroczymy 200 mld zł, a mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mieli 300 mld zł w podpisanych umowach. Kwota 200 mld zł obejmuje zarówno dofinansowanie unijne, które sięga 130 mld złotych, jak również wkład własny od naszych beneficjentów. Może on pochodzić zarówno z budżetu państwa, jak i budżetów samorządów oraz ze strony instytucji prywatnych, przedsiębiorców" - powiedział.
"To, co jest najważniejsze, że dzięki tym działaniom bardzo silnie uruchamiamy proces realizacji inwestycji w całym kraju. Te 200 mld zł odpowiada ponad 22 tys. realizowanym projektom w kraju. Skala naszych działań jest olbrzymia. Niewielka część projektów jest już zakończona, a szereg jest mocno zaawansowany. Ponieśliśmy już wydatki w kwocie blisko 40 mld zł, co oznacza, że mniej więcej jedna piąta działań, które są objęte tymi umowami, została już zrealizowana. To z kolei oznacza, że około 80 proc. będzie w najbliższych miesiącach dawało dodatkowy bodziec wzrostowy dla naszej gospodarki"
- dodał.
Według Kwiecińskiego w najbliższym czasie wkład inwestycji we wzrost gospodarczy będzie istotnie rósł. "Już w drugim kwartale mieliśmy bardzo wyraźne odbicie inwestycji na plus, choć nieco poniżej jednego procenta (...), ale ono jest. Widzimy, jak dobre wyniki zaczyna notować branża budowlano-montażowa. Ona jest tutaj najważniejsza i jest jednocześnie papierkiem lakmusowym inwestycji. Widać, że w niej dzieje się dużo lepiej" - powiedział. Zaznaczył, że w branży tej coraz częściej sygnalizowane są problemy ze znalezieniem rąk do pracy.
"Oczekujemy, że w kolejnych kwartałach, trzecim i czwartym inwestycje znacząco wzrosną. Szacujemy, że w trzecim kwartale może to być poziom 3-4 proc. a w kolejnym, który najbardziej waży w całym roku może sięgnąć 6 proc. To oznacza, że w skali całego roku możemy mieć średnią nawet powyżej 3 proc. Wzrost inwestycji będzie znaczący i powinien się stawać dominującym czynnikiem wpływającym na wzrost gospodarki"
- powiedział.
Wiceminister wyjaśnił, że fundusze europejskie przyczyniają się do wzrostu inwestycji, przyczyniają się do tworzenia nowych miejsc pracy w Polsce. "Obszar, gdzie widzimy największe skoncentrowanie działań, to przede wszystkim infrastruktura transportowa, przy czym znacznie bardziej zaawansowane są projekty drogowe, niż kolejowe" - powiedział.