Von der Leyen przypomniała, że od 5 grudnia UE wprowadza embargo na rosyjską ropę transportowaną tą drogą.
"Musimy jednak sprawić, że kraje wschodzące i rozwijające się będą miały nadal dostęp do rosyjskiej ropy za ograniczoną cenę. A zatem UE, G7 i inni międzynarodowi partnerzy wprowadzają globalny pułap cen rosyjskiej ropy transportowanej drogą morską"
- powiedziała szefowa KE.
Jak wyjaśniła, pozwoli to osiągnąć trzy cele: po pierwsze wzmocni efekt unijnych sankcji, po drugie ograniczy odchody Rosji i wreszcie ustabilizuje globalne rynki energii, ponieważ zagwarantuje dostęp do ropy krajom rozwijającym się. Rozwiązanie takie pomoże krajom uboższym - podkreśliła von der Leyen.
"Pozostajemy zjednoczeni w naszym sprzeciwie wobec okrutnej rosyjskiej wojny"
- dodała na zakończenie.