- Tempo wzrostu PKB w Polsce pozostaje znakomite - ocenił podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Podkreślił, że jest bardzo prawdopodobne, iż do końca jego kadencji stopy procentowe nie zmienią się.
Prezes NBP powiedział, że tempo wzrostu gospodarczego się obniża, ale nadal pozostaje znakomite.
"Tempo wzrostu za cały rok powyżej 4 proc. PKB, to jest bardzo dobry wynik na tle Europy, na tle naszego potencjalnego wzrostu (...). To nie budzi żadnego niepokoju. W moim przekonaniu, tak jak mówię od pierwszego dnia, kiedy jestem prezesem, jest bardzo prawdopodobne, że do końca mojej kadencji stopy nie ulegną zmianie. Nic się tu nie zmieniło"
- powiedział szef NBP.
Odniósł się do pytania o dokonywane przez analityków rewizje w dół prognoz tegorocznego wzrostu PKB oraz wzrostu przyszłorocznego.
"Mylą się. Nasze analizy i nasze projekcje jak dotąd okazywały się zawsze najlepsze na polskim gruncie (...). Jak do tej pory to my mieliśmy rację, a nie inni analitycy. I tym razem, podejrzewam, też tak będzie"
- powiedział.
Prezes NBP wyjaśnił, że obniżenie naszego tempa wzrostu PKB wynika z sytuacji zewnętrznej, a głównie z obniżenia się tempa wzrostu w Niemczech, które ostatnio wynosi 0,5 proc.
"Trudno, żeby nasze tempo wzrostu nie zmalało, jeśli w Niemczech spadło ono do 0,5 proc. - naszego głównego partnera handlowego, kooperanta itd."
- tłumaczył.
Tym razem, jak podkreślił, nasza aktywność gospodarcza zmniejszyła się w o wiele mniejszym stopniu, niż wynikałoby to ze spowolnienia w Niemczech. W opinii Glapińskiego pokazało to, że polska gospodarka stała się bardziej samodzielna względem koniunktury niemieckiej, zwłaszcza eksport. Jego zdaniem ma ona niesamowicie dobre wyniki zważywszy, że u naszych głównych partnerów europejskich koniunktura spadła.
"Przyczyny są zewnętrzne. Nie ma w Polsce w istocie żadnego czynnika, który powodowałby osłabienie naszej koniunktury"
- powiedział.