Spółki Skarbu Państwa rosną w siłę! Ekspert: Są odpowiednio zarządzane. To bardzo istotna rzecz
"Rośnie indeks spółek skarbu państwa" - ogłosił dziś wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, powołując się na najnowsze dane portalu money.pl. Państwowe spółki się bogacą, a co to oznacza dla polskiej gospodarki? Zapytaliśmy eksperta - Piotra Bujaka, Głównego Ekonomistę i Dyrektora Departamentu Analiz Ekonomicznych PKO Banku Polskiego.
Inwestorzy odzyskali zaufanie do największych spółek Skarbu Państwa - ogłosił dziś portal money.pl. Powołując się na własne wyliczenia, dziennikarze tego serwisu wskazali, że straty z pierwszej fali epidemii koronawirusa zostały już przez państwowe spółki odrobione. Wskaźnik, jaki wyliczany jest na podstawie giełdowych notowań największych spółek Skarbu Państwa, zdecydowanie wzrósł w ostatnich miesiącach. Spółki zaczęły się bogacić.
- Na koncie tylko w trzy miesiące przybyło im 28 mld zł
- poinformował money.pl.
Dobre wiadomości z GPW. Rośnie indeks spółek skarbu państwa. Wartość 10 największych z nich urosła w trzy miesiące o 28 mld złotych.https://t.co/6N97SeGIAe
— Jacek Sasin (@SasinJacek) February 9, 2021
Kursy akcji państwowych firm poszły w górę już w grudniu 2020 roku. Od tego czasu trwa dobra passa, a indeks notowań dziesięciu największych spółek Skarbu Państwa przebił nawet kurs WIG. "Łącznie Skarb Państwa ma w akcjach spółek PGNiG, KGHM, PKO BP, PZU, PGE, PKN Orlen, JSW, Lotos, Tauron, Enea około 80 mld zł" - informuje money.pl.
Najwyższy wzrost w ciągu ostatnich trzech miesięcy zanotowało Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, świetnym wynikiem może pochwalić się także KGHM (dwukrotny wzrost od początku drugiej kadencji rządu). Dobre wyniki zanotowały również spółki z sektora finansowego, paliwowego i energetycznego.
Ekspert: Spółki są odpowiednio zarządzane
Z czego wynika taka sytuacja? Zapytaliśmy eksperta - ekonomistę Piotra Bujaka, od lat związanego z największymi instytucjami finansowymi, autora wielu publikacji naukowych oraz wielu artykułów o tematyce ekonomicznej.
- Ta sytuacja ze wzrostem wycen spółek z udziałem Skarbu Państwa pokazuje, że one są odpowiednio zarządzane i że obawy o to, że spółki z udziałem naszego kapitału mogą być mniej efektywne niż całkowicie prywatne podmioty, nie są w pełni uzasadnione
- podkreślił Piotr Bujak w rozmowie z Niezalezna.pl.
- Polskiej gospodarce nadal brakuje rodzimego, prywatnego kapitału. Jesteśmy ciągle gospodarką w jakiejś mierze wschodzącą, w ciągu ostatnich 30 lat od odzyskania w pełni niepodległości i od zmian ustroju, nie zdołaliśmy zakumulować tyle prywatnego, lokalnego kapitału, żeby rozwijać się tylko dzięki aktywności całkowicie prywatnych podmiotów. To powoduje, że rola spółek z udziałem Skarbu Państwa jest istotna w polskiej gospodarce. W tym sensie dobra kondycja i dobre notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych, to bardzo istotna rzecz. Gdyby te spółki były w słabej sytuacji, gdyby wymagały pomocy, a nie były w stanie prowadzić rozwojowe projekty, to byłoby to zagrożenie dla kontynuacji szybkiego wzrostu gospodarczego w Polsce. Na szczęście, z takim zagrożeniem nie mamy do czynienia
- zaznaczył nasz rozmówca.
Czy dobra sytuacja państwowych podmiotów może potrwać dłużej? Jakie są największe wyzwania nadchodzących miesięcy i lat? Ekonomista wskazuje szczególnie na spółki energetyczne.
- Nie widać na ten moment czynników, które mogłyby spowodować, że pozytywne trendy w wynikach spółek z udziałem Skarbu Państwa, miałyby ulec załamaniu, pogorszeniu. Największe wyzwania dotyczą spółek energetycznych, wszystkich, w tym z udziałem Skarbu Państwa. To się wiąże z transformacją energetyczną, z olbrzymimi kosztami tego procesu, który będzie przebiegał w szybkim tempie w trakcie obecnej dekady
- zakończył.
Źródło: niezalezna.pl
