Podczas testów, elektryczny E‑Transit zmierzył się z zimową aurą w Michigan w USA, symulacjami ekstremalnych upałów, mrozów i wysokości w należącej do Forda komorze testów środowiskowych w Kolonii w Niemczech oraz z wyboistym torem i nierówną nawierzchnią na firmowym poligonie Lommel w Belgii.
Seria bezkompromisowych prób jest ekwiwalentem ponad 240 000 przejechanych kilometrów – czyli pełnej dekady ciężkiej pracy w firmach klientów, działających w najtrudniejszych warunkach.
Komora testów środowiskowych Forda może odtworzyć warunki panujące zarówno na Saharze, jak i na Syberii. Inżynierowie dopracowali akumulatorowy układ napędowy i wnętrze pod kątem oszczędności i efektywności, poddając E‑Transita przez dwa tygodnie działaniu 28 reflektorów z żarówkami o mocy 4000 watów. Temperatura w hali wzrosła do ponad 40 stopni Celsjusza, co oznacza upał wyższy, niż na większości pustyń. Zestaw akumulatorowy E‑Transita jest wyposażony w układ chłodzenia cieczą, który zapewnia optymalną efektywność w ekstremalnych warunkach pogodowych.
Samochód musiał również udowodnić, że jest w stanie funkcjonować w temperaturze spadającej do –35 st. Celsjusza, czyli w warunkach bardziej surowych, niż typowa syberyjska zima i z pełnym ładunkiem pokonać morderczy podjazd na wysokość 2500 metrów – tyle liczy austriacka droga wysokogórska na Grossglockner, jedna z najwyżej położonych asfaltowych dróg w Europie.
👉#FordDostawcze
— Ford Polska - Samochody Dostawcze (@FordDostawcze) June 22, 2021
Ciężki dzień w pracy?
▪️ „Mordercze testy” w pełni elektrycznego #Ford #ETransit symulują dożywotnią eksploatację
Zapraszamy na film👇
https://t.co/I8U22WENVi pic.twitter.com/ErS9Tit1YP
W zakładach Forda w Lommel wykonano tysiące przejazdów po specjalnie przygotowanych torach z wertepami, wybojami i kamienną kostką, symulujących brukowane ulice, nierówne drogi i wymagające trasy z całego świata.
Wytrzymałość zestawu akumulatorowego, silnika elektrycznego i unikalnego tylnego zawieszenia E‑Transita sprawdzono poprzez wielokrotne przejeżdżanie nowym modelem przez błoto i kąpiele solne oraz przez kurtyny rozpylanej solanki, imitując warunki na zimowych drogach, przejazdy przez brody i testując odporność podzespołów na korozję. Niezawodność silnika elektrycznego została udowodniona podczas nieprzerwanej pracy, trwającej 125 dni.