Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Gospodarka

Rekord zapotrzebowania na prąd z powodu silnych mrozów

Padł rekord zapotrzebowania na moc elektryczną zimą - poinformowały Polskie Sieci Elektroenergetyczne. We wtorek wieczorem krajowe zapotrzebowanie wyniosło 26 316 MW. Jak powiedziała rzeczniczka PSE Beata Jarosz, ze względu na utrzymujące się mrozy niewykluczone są kolejne rekordy, ale system jest bezpieczny.

To nieco więcej niż poprzedni rekord zapotrzebowania na moc w zimowy wieczór - poprzedni miał miejsce 9 stycznia 2017 r., kiedy to zapotrzebowanie wyniosło 26 231 MW.

Reklama

Tak wysokie zapotrzebowanie wynika z utrzymujących się niskich temperatur. Tak jak latem się bardziej chłodzimy, teraz się bardziej ogrzewamy. Poziom rezerwy mocy dostępny dla operatora jest na bezpiecznym poziomie. Nie widzimy żadnych zagrożeń dla pracy systemu

- podkreśliła.

Na wieczorny szczyt dziś PSE prognozują zapotrzebowanie na ok. 26 300 MW. Oprócz produkcji krajowej do polskiego systemu trafia prąd z Niemiec, Szwecji i Litwy.

W planie na dziś PSE uwzględniły ubytek mocy, jaki powstał w wyniku awarii bloku B11 elektrowni Kozienice. Jak wynika z zestawienia Towarowej Giełdy Energii od ok. godz. 6 rano nie pracuje oddany w grudniu 2017 r. blok o mocy 1075 MW w tamtejszej elektrowni. Według informacji TGE awaria ma być usunięta jeszcze dziś do godz. 15.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) są operatorem elektroenergetycznego systemu przesyłowego w Polsce. Są właścicielem ponad 14 tys. km linii oraz ponad 100 stacji elektroenergetycznych najwyższych napięć.

 

Reklama