Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Premier: nie obiecam emerytur pod palmami

- Nie będę obiecywał emerytury pod palmami, w ciepłych krajach, bo byli tacy, którzy to obiecywali - powiedział premier Mateusz Morawiecki pytany o Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) w "Super Expressie".

Olaf Kosinsky (kosinsky.eu) Licence: CC BY-SA 3.0 via Wikimedia Commons

Projekt Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK) niedawno przyjął rząd. Według przyjętej przez rząd wersji projektu ustawa miałaby wejść w życie 1 stycznia 2019 r. z półrocznym vacatio legis.

Największe firmy, zatrudniające powyżej 250 osób, zaczną stosować przepisy ustawy od 1 lipca 2019 r. Podmioty zatrudniające co najmniej 50 osób - od 1 stycznia 2020 r., a firmy zatrudniające co najmniej 20 osób - od 1 lipca 2020 r.

Pozostałe podmioty będą musiały stosować ustawę od 1 stycznia 2021 r. Ten ostatni termin obowiązuje też podmioty należące do sektora finansów publicznych.

Jak mówił premier w :SE", podstawowym komponentem brakującym polskiej gospodarce, z czym zgodzą się nawet nasi najbardziej zajadli przeciwnicy ekonomiczni i polityczni, są oszczędności.

"III RP nie wypracowała żadnego programu kumulowania oszczędności" - podkreślił Morawiecki.

Premier dodał, że III RP opiera się na kapitale z zagranicy, "a to oznacza uzależnienie się od tego kapitału".

"Poprzez ten program (pracowniczych planów kapitałowych) my po raz pierwszy zaczynamy budować długoterminowy kapitał polski. Tu, w kraju, poprzez system zachęt i bodźców, jak dopłaty państwa i pracodawców, dzięki temu aktywniej zachęcą swoich pracowników"

- zaznaczył. Jak powiedział, na bezpieczeństwo finansowe Polaków na jesień życia będą zrzucali się solidarnie: państwo, pracodawca i sam pracownik.

PPK to propozycja dobrowolnego uczestnictwa - przypomniał Morawiecki. "Sądzę, że Polacy będą się rok po roku coraz bardziej przekonywać do tego projektu, bo on jest bardzo dobrze zaplanowany" - mówił.

Morawiecki powiedział, że cały czas aktualnym rozwiązaniem, nad którym toczą się dyskusje, jest projekt przekazania 75 proc. środków z OFE na indywidualne konta emerytalne. "Ja nie widzę ryzyka dla funkcjonowania takiej propozycji, ale diabeł tkwi w szczegółach, bo część środków w OFE jest zaangażowanych w akcje zagranicznych spółek, a część w akcje polskich spółek. Tu trzeba działać z wyczuciem i chirurgiczną precyzją..." - ocenił.

 



Źródło: Super Express, niezalezna.pl

#Mateusz Morawiecki #emerytury #Pracownicze Plany Kapitałowe

redakcja