- Niech polskie firmy i instytucje, w tym także podmioty publiczne, korzystają z polskich produktów i polskiej technologii – zaapelował w Gdyni premier Mateusz Morawiecki. - My obiecujemy z naszej strony, że będziemy starali się być jak najbardziej otwarci dla was. Otwarci właśnie po to, żeby polscy innowacyjni, bardzo kreatywni przedsiębiorcy mogli korzystać nie tylko z rozwiązań podatkowych, instytucjonalnych, administracyjnych, ale również z zamówień polskich instytucji - dodał.
Szef rządu gościł w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni, gdzie spotkał się z przedstawicielami firmy Pelixar, zajmującej się innowacjami w lotniczych systemach bezzałogowych.
„Polska może być dronową potęgą. Rozwijamy znakomite produkty. Pan Marcin z firmy Pelixar opowiedział mi o wielu bardzo ciekawych zastosowaniach. Firma Pelixar już dzisiaj produkuje drony, które mogą prowadzić do bardzo skutecznego monitoringu w różnych urządzeniach przemysłowych. Na szczęście, są już pierwsi kontrahenci, ale warto, żeby polskie firmy, polskie instytucje, też instytucje administracji publicznej kupowały polskie drony, żeby interesowały się polskimi technologiami”
– powiedział na konferencji prasowej premier.
Premier @MorawieckiM w #Gdynia: Wysłuchałem ciekawej lekcji o dronach i wiem, że Polska może być dronową potęgą. Ważne, żebyśmy kupowali polskie drony, ponieważ mogą być zastosowane w różnych sytuacjach np. do ratowania ludzkiego życia. pic.twitter.com/nlQ565mUkb
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) July 25, 2020
Wyjaśnił, że jeden z dronów gdyńskiej firmy może np. ratować osoby tonące. „On potrafi udźwignąć koło ratunkowe, linę i może wyciągać nawet człowieka, dotrzeć szybciej do człowieka niż ratownik” – dodał.
Firma Pelixar wyprodukowała drony, które wznoszą się w powietrze powyżej 20 kilku kilometrów, a więc już gdzieś tam powyżej nieba. Mówimy czasem w przypadku start-upów: "sky is the limit". To tu Pelixar przebił ten limit nieba. I tego życzę wszystkim naszym wspaniałym start-upowcom
– mówił Morawiecki.
Podkreślił, że w Gdyni mamy do czynienia z firmą, która zatrudnia kilka osób. „Ale wiem, że rozwiązaniami firmy Pelixar interesują się przedsiębiorcy z całego świata” - zaznaczył szef rządu.
„Ja chcę dziś z Gdyni powiedzieć polskim przedsiębiorcom, dużym firmom, kontrahentom, instytucjom administracji publicznej, również służbom takim, jak policja, aby interesowały się polskimi produktami. Bo mamy znakomite rozwiązania, właśnie w postaci dronów, różnego rodzaju urządzeń latających, monitorujących”
– zaapelował premier.
Dodał, że drony mogę też służyć do pomiaru jakości powietrza. „Chciałbym zatem również, aby samorządy zainteresowały się tymi rozwiązaniami, bo jest ważne, żebyśmy wspólnie dbali o ekologię i czyste powietrze” – powiedział Morawiecki.
„My obiecujemy z naszej strony, że będziemy starali się być jak najbardziej otwarci dla was. Otwarci właśnie po to, żeby polscy innowacyjni, bardzo kreatywni przedsiębiorcy mogli korzystać nie tylko z rozwiązań podatkowych, instytucjonalnych, administracyjnych, ale również z zamówień polskich instytucji. Bo od tego się zaczyna. Zamówienia w Polsce świadczą o tym, że produkt jest dobry, dobrej jakości. I późnej łatwiej jest przebijać się różnym naszym przedsiębiorcom, start-upom na cały świat”
– zadeklarował Morawiecki, zwracając się do polskich przedsiębiorców.