W Portugalii poziom bezrobocia jest najniższy od 2004 r., pod koniec grudnia 2017 r. osiągnął 8 proc. - podał portugalski Krajowy Instytut Statystyki (INE). Eksperci twierdzą, że wpływ na spadek liczby osób bez pracy ma m.in.... zwiększenie biurokracji i masowa emigracja.
Z szacunków INE wynika, że bezrobotnych w grudniu ub. roku było 412 tys., w porównaniu do listopada ub.r. o 1,3 proc. mniej.
“Aby odnaleźć niższy poziom bezrobocia w naszym kraju niż 8 proc. trzeba cofnąć się do lipca 2004 r. Spodziewamy się, że tendencja spadkowa utrzyma się i za styczeń wyniesie 7,9 proc.”
- napisały w komunikacie władze INE.
W ocenie ekspertów do tak niskiego poziomu bezrobocia w Portugalii przyczyniła się poprawa koniunktury, a także zwiększanie przez rząd Antonia Costy liczby etatów w administracji publicznej.
Szacuje się, że od listopada 2015 r., kiedy powołano socjaldemokratyczny gabinet, w Portugalii utworzono ponad 10 tys. etatów. Najwięcej z nich powstało w ramach ministerstwa oświaty, a także w samorządzie terytorialnym.
Według lizbońskiej ekonomistki związanej z Portugalską Izbą Ekonomistów Any Silva wpływ na obniżenie się bezrobocia ma też wysoka liczba obywateli wyjeżdżających z kraju w poszukiwaniu pracy.
“Od 2013 r. systematycznie nasz kraj opuszcza w poszukiwaniu zatrudnienia ponad 100 tys. obywateli. Zdecydowaną większość z nich stanowią młodzi ludzie”
- powiedziała PAP Silva.
Z szacunków rządu w Lizbonie wynika, że poza Portugalią mieszka rekordowa liczba urodzonych w tym 10-milionowym kraju osób – ponad 2,26 mln. W ciągu dwóch lat wyjechało z niego ponad 200 tys. obywateli.
Większość portugalskich emigrantów, około 1,5 mln osób, mieszka w Unii Europejskiej. Najwięcej żyje we Francji 615 tys.