Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Polskie cukrownictwo szykuje wielką ekspansję na światowe rynki

Krajowa Spółka Cukrowa chce wykorzystać zniesienie limitowania produkcji cukru w UE do zwiększenia produkcji i ekspansji na rynki europejskie i światowe - poinformowała PAP rzeczniczka spółki Sandra Malinowska.

Fritzs; creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/deed.en

- Liczymy się z trudniejszą sytuacją finansową w najbliższym sezonie, ale rynek cukru po początkowym rozchwianiu musi się ustabilizować i wówczas ci producenci, którzy wykorzystają okres uwolnienia rynku do umocnienia swojej pozycji rynkowej będą beneficjentami dobrej koniunktury 

- podkreśliła rzeczniczka.

Od 1 października br. przestają obowiązywać w UE kwoty produkcji cukru. O uwolnienie produkcji zabiegały m.in, firmy cukiernicze, które liczą na spadek cen tego surowca. Polska była przeciwna decyzji KE o zniesieniu limitów. Dotychczas każda ze spółek miała limit produkcji, a cukier wyprodukowany ponad ten przydział musiał być wywożony za granicę lub też przeznaczony na cele niekonsumpcyjne. Limit produkcji cukru dla Polski wynosi 1,4 mln ton, podczas gdy krajowe zużycie to ok. 1,7 mln ton, co oznaczało, że Polska musiała także kupować cukier za granicą.

Krajowa Spółka Cukrowa zapewnia, że już od kilku lat przygotowywała się i dalej przygotowuje się do skutków uwolnienia rynku cukru. Obecnie w spółce pracuje siedem cukrowni: Dobrzelin, Kluczewo, Krasnystaw, Kruszwica, Malbork, Nakło, Werbkowice. Od lat spółka inwestuje w cukrownie, tak by proces produkcyjny był bardziej efektywny.

Obecnie we wszystkich Cukrowniach Krajowej Spółki Cukrowej przerabia się ponad 60 tys. ton buraków w ciągu doby. W ocenie KSC produkcja cukru w nadchodzącym sezonie będzie większa niż w poprzednim. Szacuje się, że wyprodukowane zostanie 2,2 mln ton tego produktu. W UE sezonie 2017/2018 produkcja cukru przekroczy 20 mln ton, podczas gdy konsumpcja jest na poziomie 17 mln ton.

- Przy tak dużej nadwyżce podaży nad popytem oczywista jest presja na ceny, które niewątpliwie będą niższe niż obecnie

 - zaznaczyła Malinowska.

Zwróciła ponadto uwagę, że również sytuacja na rynku światowym nie jest zbyt korzystna dla producentów cukru, gdyż ceny cukru białego spadły do około 360 dol. za tonę. W marcu br. cukier kosztował jeszcze ok. 500 dol. za tonę.

W ocenie dyrektora Departamentu Analiz Ekonomicznych BGŻ BNP Paribas Michała Koleśnikowa, po zniesieniu kwotowania, ceny cukru, przynajmniej w tym sezonie, spadną. Ale wynika to z sytuacji światowej, poprawia się relacja popytu i podaży. Produkcja cukru na świecie wzrośnie m.in. w Brazylii, która jest największym producentem tego surowca na świecie - zaznaczył ekspert. Dodał, że cukier jest takim surowcem, który da się przechować i nawet przy niższych cenach produkcja jego prawdopodobnie będzie się opłacała.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#cukrownie #cukrownictwo #krajowa spółka cukrowa #cukier

redakcja