Firma PGNiG zamknęła biuro w Iranie i rozkręca współpracę ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Kiedy prezes poleciał podpisywać umowę, odchudzono mu zarząd - pisze dziś "Puls Biznesu".
PGNiG, czyli polski gazowy gigant kontrolowany przez skarb państwa, nie ma już biura w Iranie - informuje "PB", powołując się na biuro prasowe spółki.
Jak podkreśla dziennik, spekulacje na temat wyjścia PGNiG z tego kraju pojawiły się w maju ub.r., po decyzji USA o wycofaniu z porozumienia nuklearnego z Iranem. "Spółka nie odpowiedziała na pytanie, od kiedy jej biuro w Iranie już nie działa" - czytamy.
Dziennik zwraca uwagę, że w środę PGNiG zawarł umowę z firmami Ras Al Khaimah Petroleum Authority i RAK GAS. "Zarząd PGNiG podpisał umowę w środę w emiratach" - podaje. Wskazuje też, że również w środę rada nadzorcza PGNiG odwołała z funkcji wiceprezesa ds. operacyjnych Radosława Bartosika.