Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Patryk Jaki: z ataku Śpiewaka cieszy się mafia reprywatyzacyjna

- Tylko mafia reprywatyzacyjna cieszy się z niemądrego ataku Jana Śpiewaka na komisję weryfikacją - ocenił jej przewodniczący Patryk Jaki. Wcześniej Śpiewak zarzucił PiS, że ma "trupy w szafie" związane z reprywatyzacją w Warszawie. Jakiego i Śpiewaka poróżniła sprawa Marymonckiej 49.

Adrian Grycuk; creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en

Jan Śpiewak (lider stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa i kandydat na prezydenta stolicy) zarzucił komisji weryfikacyjnej, że nie chce zająć się tą nieruchomością na Bielanach. Wskazywał, że w sprawę zaangażowany był lider bielańskiego PiS. Na późniejszej konferencji Jaki odpowiedział, że komisja weryfikacyjna prowadzi postępowanie sprawdzające w sprawie Marymonckiej 49, a zarzuty Śpiewaka są nieuczciwe i ich celem jest "dokopanie" mu w wyborach na prezydenta Warszawy.

Po wymianie zdań na konferencjach prasowych spór przeniósł się do mediów społecznościowych.

Patryk Jaki zarzucił liderowi WMW, że ten "pewnie dogadał się z PO" i "kłamstwami atakuje" komisję weryfikacyjną. "Robiłem wszystko, aby współpracować. Wiecie ile spraw J. Śpiewak zgłosił do KW przez rok? 6 (słownie sześć) - poniżej 1 proc. naszej pracy. Lans medialny lepszy niż konkretna praca. Tak zawsze łatwiej" - ocenił.

"A czy Pan radny Śpiewak pochwalił się, że ludzie których wprowadził do rady dzielnicy Śródmieście są w koalicji z PO i wydawali skandalicznie WZ-tki na reprywatyzowane nieruchomości? Tylko mafia reprywatyzacyjna się cieszy z niemądrego ataku p. Śpiewaka na #KomisjaWeryfikacyjna"

- dodał kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy.

Cały spór zaczął się od porannej konferencji lidera Wolne Miasto Warszawa, który poinformował, że w 2004 r. Zarząd Budynków Komunalnych – Bielany przekazał kamienicę przy ul. Marymonckiej 49 rzekomym spadkobiercom jedynie na podstawie protokołu przekazania nieruchomości, czyli bez decyzji reprywatyzacyjnej i bez aktu notarialnego. Zwrócił też uwagę, że szefem ZBK był wówczas Edmund Świderski, lider bielańskiego PiS i radny miasta.

Dodał, że sprawa ta była dwukrotnie "stawiana przed komisją weryfikacyjną", jednak komisja nie chce zająć się tą sprawą. Według niego podobnie zachowują się prokuratura i organy ścigania.

Jaki odpowiedział na konferencji prasowej, że komisja weryfikacyjna prowadzi postępowanie sprawdzające w sprawie Marymonckiej 49. Zapewnił, że komisja zajmowała się dotychczas wszystkimi sprawami zgłaszanymi przez Śpiewaka.

Podkreślił jednocześnie, że wśród nich nie było Marymonckiej 49. Jego zdaniem sformułowane wobec komisji weryfikacyjnej zarzuty są nieuczciwe, a ich celem jest "dokopanie" mu w wyborach na prezydenta Warszawy.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Patryk Jaki #Jan Śpiewak #mafia reprywatyzacyjna

redakcja