Istniejącą wieżę, wobec której kończy się zgoda na użytkowanie, zastąpi mobilna, a potem zostanie sfinansowana budowa docelowego obiektu. To nie musi być budowla, która stanie na miejscu. PAŻP nie wyklucza, że wzorem niektórych portów w Europie kontrolerzy będą nadzorować ruch lotniczy na odległość - np. z wieży w Warszawie.
Jak pisze "DGP", ta deklaracja to przełom: do tej pory mówiło się o poważnym konflikcie portu z agencją. Na początku roku wycofała się ona z planów budowy wieży w Modlinie. Tym samym nad lotniskiem zawisła groźba czasowego zamknięcia.
Jak podaje "DGP", do zakończenia sporu przyczyniła się deklaracja wiceministra infrastruktury Mikołaja Wilda, który stanowczo zaprzeczył, że port w Modlinie ma zostać zlikwidowany.